Widzisz drona latającego nad domem? To może być Tauron z kontrolą
Energetyczny gigant Tauron wykorzystuje do kontroli nie tylko fizycznych pracowników, ale także drony, które mają ułatwić im prace. Te mogą pojawić się nad domami i posesjami. Informacje potwierdza spółka.
01.08.2024 13:45
Drony ma wykorzystywać spółka Tauron Dystrybucja. Urządzenia mają służyć do fotografowania mikroinstalacji i wykrywania ewentualnych problemów.
- Kontrole mikroinstalacji i magazynów energii to tylko jedno z narzędzi, jakie firma wykorzystuje, aby poprawić sprawność i elastyczność sieci. Uzupełniają one wiele innych przedsięwzięć technicznych, inwestycyjnych i serwisowych powiedział Marcin Marzyński, wiceprezes zarządu Tauron Dystrybucji ds. klienta, cytowany przez portal Geekweek.
Jak dodał Marzyński, celem jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa i równego dostępu do sieci elektroenergetycznej dla wszystkich klientów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tauron prowadzi kontrole dronami. Te nad posesjami z fotowoltaiką
Powodem prowadzenia kontroli są liczne nieprawidłowości. Te, jak podaje Geekweek wykryto w około 50 proc. sprawdzonych instalacji. "W przypadku ponad 3. tys. były to przekroczenia mocy dla paneli fotowoltaicznych. Natomiast w około 13 tys. doszukano się przypadków przekroczenia napięcia". Tegoroczne kontrole mają objąć też magazyny energii, których jest ok. 6 tys.
Choć kontrole są zapowiedziane, drony obserwują jedynie instalacje. Jak czytamy na stronie spółki Tauron Dystrybucja, urządzenia wykorzystywane są przez pracowników "wyłącznie do wykonania zdjęć instalacji fotowoltaicznej".
"W tym celu dron wykonuje lot nad dachem posesji, fotografując panele fotowoltaiczne. Kontrolujący za każdym razem informują klientów o użyciu drona. Dzięki temu rozwiązaniu nasi pracownicy nie muszą wchodzić na drabiny i korzystać z podnośników. Przez to kontrola mikroinstalacji przebiega bezpieczniej i szybciej. Drony pozwalają na dokładne dokumentowanie stanu technicznego instalacji oraz szybkie wykrycie ewentualnych problemów" - wyjaśniono.
Źródło: Tauron Dystrybucja / Geekweek