PolskaWiatr winny przykremu zapachowi?

Wiatr winny przykremu zapachowi?

Zapach z fermy trzody chlewnej w Więckowicach, w gminie Dopiewo, od kilku dni jest nie do zniesienia. Mieszkańcy skarżą się na kłopoty z oddychaniem. Powód? Firma Agi Plus, należąca do polskiej filii amerykańskiego koncernu Smithfield Foods, wywozi na okoliczne pola obornik - wyjaśnia "Głos Wielkopolski".

30.10.2006 | aktual.: 30.10.2006 07:35

Ten fetor jest nie do zniesienia - opowiada sołtys wsi Więckowice Edmund Pawołek i jednocześnie prezes Stowarzyszenia Ekologicznego Ziemi Więckowickiej. Na wniosek sołtysa parę dni temu do wsi przyjechał urzędnik z gminy Dopiewo. Przyznał, że śmierdzi, ale nic w tej sprawie się nie zmieniło.

Ze smrodem fermy mieszkańcy Więckowic walczą już od czterech lat. Bezskutecznie. Na fermie hoduje się około 12.000 świń. Badania prowadzone przez dr. Zbigniewa Hałata w Więckowicach wykazały, że osoby mieszkające w odległości mniejszej niż 700 metrów od fermy częściej niż przeciętnie skarżą się na dolegliwości dolnych i górnych dróg oddechowych oraz przewodu pokarmowego.

Według badań, 43 mieszkańców Więckowic cierpi co najmniej raz w tygodniu na dokuczliwe bóle głowy (27,7%), 38 dokucza kaszel (21,5%), bardzo często pojawiają się również inne dolegliwości: piekące lub łzawiące oczy, bóle mięśni i stawów, zawroty głowy, biegunka i widzenie jak za mgłą oraz ściskanie klatki piersiowej.

Gdy kierunek wiatru jest od strony pola, zapach jest trudny do zniesienia. - mówi Krzysztof Pawłowicz, naczelnik wydziału inspekcji z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu. Problem w tym, że w Polsce nie ma przepisów określających przekroczenia norm uciążliwych zapachów. Mieszkańcy Więckowic mają pecha, bo choć firma nie ma pozwolenia na tego typu działalność, żaden z urzędów nie zdobył się na jej zamknięcie. Sprawa była już rozpatrywana przez prokuraturę i... umorzona.

Inspektorzy nadzoru budowalnego uznali, że firma niezgodnie z prawem przebudowała fermę, ale sąd nie podzielił tej opinii. Natomiast władze gminy, nie zdołały uchwalić zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, które ograniczałyby działalność fermy. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)