Świat"Wiara, mała ojczyzna i rodzina - przesłaniem pielgrzymki papieża"

"Wiara, mała ojczyzna i rodzina - przesłaniem pielgrzymki papieża"

Wiara, mała ojczyzna i rodzina - to trzy
główne przesłania pielgrzymki Benedykta XVI w rodzinne strony, do
Bawarii - napisał w dniu rozpoczęcia wizyty niemiecki
dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

09.09.2006 | aktual.: 09.09.2006 14:54

"To bardzo konserwatywny program, jednak tym razem duża część niemieckiej opinii publicznej wcale nie odbiera tych treści jako demonstracji przeciwko nowoczesnemu i pluralistycznemu społeczeństwu" - uważa autor komentarza, Matthias Drobinski.

Godne uwagi jest to - podkreśla - że w kraju, w którym "krytyka papieża jest tradycyjnie silna", tak wielu polityków, publicystów i dziennikarzy oczekuje od Benedykta "wskazówki".

"Nie jest to jednak wcale zaskoczeniem" - pisze komentator. "Jeżeli w Niemczech w minionych pięciu latach - od czasu, gdy iluzja bezpieczeństwa, pokoju i wiecznego dobrobytu pękły jak mydlana bańka akcji na zachodnich giełdach, coś, co naprawdę zmieniło się, to właśnie stosunek do wiary, małej ojczyzny i rodziny" - czytamy.

Zdaniem autora, renesans tych wartości - wiary, małej ojczyzny i rodziny są w Niemczech często "li tylko formułkami ujawniającymi tęsknotę za rzeczami utraconymi, które bezpowrotnie odeszły, czy też są zagrożone".

Epoka, która nastąpiła po zamachach terrorystycznych 11 września 2001 roku jest konserwatywna, lecz jest to "konserwatyzm załamany", który co prawda zdominował opinię, lecz tak do końca nie wie, jakich wartości broni. "Był dawniej socjalno-katolicki, przywiązany do ojczyzny i sceptyczny wobec postępu, a teraz prezentuje swoje gospodarczo-liberalnie oblicze, niespokojne i wierzące w naukę, niekiedy przypominające ideologię zbawienia" - uważa Drobinski.

Szansą pielgrzymki Benedykta XVI jest to, że być może "wyostrzy nasze spojrzenie" na te problemy - dodaje komentator.

Benedykt XVI nie jest typem papieża, który z "triumfalizmem" prawi o wierze, ojczyźnie i rodzinie. "Od czasu, gdy zasiada na Stolicy Piotrowej, pokazał, że chce dodawać otuchy i symbolizować to, co pozytywne". W polityce i gospodarce konieczny jest "element korygujący" w postaci "oczyszczającej siły wiary" - czytamy w komentarzu na łamach "Sueddeutsche Zeitung".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)