Wiadomo, co z ustawami o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Duda je podpisze

Prezydent w specjalnym oświadczeniu poinformował, że podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Zaznaczył, że "bardzo, bardzo różnią się" one od tych przedstawianych w lipcu. - Taką decyzję podjąłem. Głosy krytyki, które słyszę, zdumiewają mnie - powiedział.

Prezydent RP Andrzej Duda w lipcu zawetował ustawy o KRS i SN autorstwa PiS
Źródło zdjęć: © prezydent.pl
Anna KozińskaVioletta Baran

Nie było jasne, czego będzie dotyczyć oświadczenie prezydenta. Głowa państwa nie trzymała jednak Polaków długo w niepewności. Już na samym początku wystąpienia Duda przyznał, ze podjął decyzję ws. ustaw o KRS i SN. Podkreślił, że je podpisze.

- Nikt nie miał wątpliwości, że prezydenckie projekty ustaw o SN i KRS, to nie były te same ustawy, z którymi mieliśmy do czynienia w lipcu; w tych ustawach są bardzo, bardzo istotne różnice - powiedział.

Jak tłumaczył, rozwiązania, które przyjmie, służą demokratyzacji państwa i są przeciwieństwem oligarchizacji.

Zobacz też: Prezydent: podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa

Jak mówił Duda, zmieniono zapis dotyczący przechodzenia sędziów w stan spoczynku.

- Z niesmakiem słucham wielu głosów elit o tym, że ustawy rzekomo upolitycznią KRS - zaznaczył. - Sędziowie nie są specjalną, najwyższą kastą, mają służyć obywatelom. I tego od nich oczekuję. Każda władza ma służyć obywatelom, to nasza podstawowa rola. I o taką refleksję apeluję do środowisk sędziowskich - dodał.

W odniesieniu do ustawy o SN powiedział z kolei, że zwiększy się liczba sędziów Sądu Najwyższego, a także, że powstaną nowe izby oraz instytucja skargi nadzwyczajnej, która jego zdaniem "ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości i pomyłek". Według Dudy dzięki niej "wielu obywateli będzie mogło odzyskać wiarę w to, że Polska jest krajem uczciwym".

Prezydenckie weto

Projekty aktów prawnych: nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawy o Sądzie Najwyższym powstały w Kancelarii Prezydenta. Powstały po tym, jak w lipcu prezydent zawetował dwie ustawy autorstwa PiS, dotyczące KRS i SN.

- Zdaję sobie sprawę, że decyzja, którą podjąłem będzie krytykowana przez wielu obywateli, ale zapewniam państwa, że podejmuję ją z wielkim poczuciem odpowiedzialności za polskie państwo, którego prowadzenia spraw w sposób uczciwy, rzetelny i z jak największą troską ja się zobowiązałem - tłumaczył w lipcu swoją decyzje prezydent.

Prezydenckie projekty ustaw trafiły do Sejmu pod koniec września. Ich zapisy nie podobały się PiS. Rozpoczęły się negocjacje. Przez kilka tygodni trwały rozmowy między przedstawicielami PiS i Andrzeja Dudy. Były też spotkania prezydenta i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Pod koniec listopada w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie prezydenckich projektów ustaw. Gdy trafiły do sejmowej komisji posłowie PiS zgłosili do nich swoje poprawki, które - miały być wcześniej przedmiotem negocjacji. Jednak, jak relacjonują media, wiele poprawek zaskoczyło przedstawicieli prezydenta biorących udział w pracach komisji.

Protesty i burzliwa dyskusja

Na początku grudnia, po burzliwej debacie, Sejm przyjął ustawy o KRS i SN. W piątek zostały przyjęte przez Senat i trafiły na biurko prezydenta.

Przeciwko przyjęciu ustaw była opozycja, której zdaniem są one niezgodne z zapisami konstytucji. Podczas prac nad nimi w Sejmie i Senacie trwały manifestacje przeciwników przyjęcia nowych rozwiązań prawnych.

Wiele organizacji pozarządowych, w tym Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz prawniczych (między innymi amerykańska organizacja ABA) apelowało do prezydenta o zawetowanie ustaw o KRS i SN.

Co wprowadzają nowe ustawy?

Nowela ustawy o KRS wprowadza wybór 15 członków KRS - sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm. Dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

Nowa ustawa o SN wprowadza możliwość składania skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. W SN powstaną dwie nowe izby - Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna - z udziałem ławników wybieranych przez Senat. Ta druga będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Ustawa przewiduje też przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta RP.

Wybrane dla Ciebie

"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę