WF na lodowisku
Uczniowie ze szkoły podstawowej nr 12 w Warszawie lekcje WF-u spędzają na lodowisku. Dzieci przekonują, że jazda na łyżwach to dla nich świetna zabawa i oderwanie od zwykłych zajęć. Coraz więcej szkół urozmaica tradycyjne lekcje wychowania fizycznego dodatkowymi zajęciami. Na konkurs ogłoszony przez Ministerstwo Edukacji i Nauki wpływnęło wiele interesujących propozycji alternatywnego programu WF-u.
Tadeusz Rożej z Ministerstwa Sportu opowiada o szkole z Sanoka, która organizuje biegi narciarskie czy o szkole z Poznania, w której niektóre lekcje WF-u odbywają się nad jeziorem. Od tego roku opórcz uczniów szkoły podstawowej cztery godziny WF-u mają także gimnazaliści.
Wicedyrketor jednej ze stołecznych podstawówek, Jadwiga Ramza - Chadaj, zauważyła, że dzięki urozmaiceniu programu mniej uczniów opuszcza lekcje wychowania fizycznego, a wielu zaczyna interesować się sportem i także poza szkołą kontynuuje uprawianie wybranej dyscypliny.
Ministerstwo Edukacji i Nauki przeznaczyło w tym roku na czwartą godzinę WF-u w gimnazjach ponad milion złotych. Szkoły za te pieniądze opłacają instruktorów i wynajęcie hal. W niektórych placówkach alternatywne lekcje WF-u dofiansowuje także samorząd.