Węgrzy wskazują, który kraj widzą w Unii Europejskiej
Tak dla akcesji Serbii do Unii Europejskiej, nie dla akcesji Ukrainy. To węgierskie stanowisko - napisał w środę na platformie X minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. Polityk przebywał w tym dniu z wizytą w sąsiedniej Serbii.
Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto wyraził szczególne poparcie dla przystąpienia Serbii do Unii Europejskiej. Stwierdził, że UE skorzystałaby na przyjęciu tego kraju, a Bruksela sztucznie wydłuża ten proces. „Mamy Serbię, która niesie potencjał, wzrost i rozwój, ale Bruksela nie chce się na nią zgodzić” - podkreślił Szijjarto.
Z drugiej strony minister sprzeciwia się akcesji Ukrainy, twierdząc, że „machina korupcyjna na najwyższym szczeblu państwowym” w tym kraju stanowi zagrożenie dla stabilności UE. „Jest to kraj, który stanowiłby jedynie zagrożenie dla UE, a oni chcą go (do bloku) wepchnąć” - dodał Szijjarto.
"Nie pasujemy do wizji USA". Czaputowicz o problemie Polski w Ukrainie
Jakie są zastrzeżenia wobec Ukrainy?
Węgierski rząd blokuje negocjacje dotyczące przystąpienia Ukrainy do UE z powodu ukraińskiej ustawy językowej. Według Budapesztu ogranicza ona prawa mniejszości, w tym węgierskiej na Zakarpaciu. Choć w 2023 r. ukraiński parlament wprowadził zmiany w ustawie, były one uznane przez Węgry za niewystarczające.
Węgry obawiają się też, że przyjęcie Ukrainy do UE może mieć negatywny wpływ na gospodarkę i bezpieczeństwo zarówno kraju, jak i całej Wspólnoty.