"Zatłuczony żelaznym prętem". Oburzenie po smierci Węgra w Ukrainie
Węgierskie MSZ wezwało ukraińskiego ambasadora w związku z tragicznym pobiciem Węgra z Zakarpacia przez ukraińskich rekruterów wojskowych. Sprawa wywołała oburzenie w Budapeszcie.
Co musisz wiedzieć?
- Węgierskie MSZ wezwało ukraińskiego ambasadora w Budapeszcie po śmiertelnym pobiciu obywatela Ukrainy z węgierskiej mniejszości.
- Levente Magyar, sekretarz stanu w węgierskim MSZ, poinformował o tym na Facebooku, podkreślając oburzające aspekty sprawy.
- Premier Węgier Viktor Orban złożył kondolencje rodzinie zmarłego i wyraził solidarność z jego bliskimi.
Dlaczego doszło do wezwania ambasadora?
Węgierskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zareagowało na śmierć obywatela Ukrainy z węgierskiej mniejszości, który - jak przedstawia to strona węgierska - został pobity przez ukraińskich rekruterów wojskowych. Levente Magyar, sekretarz stanu w węgierskim MSZ, opisał w mediach społecznościowych, że mężczyzna został zaatakowany żelaznym prętem, a następnie przewieziony do centrum rekrutacyjnego. - "To oburzające i nie do zaakceptowania, pobicie kogoś na śmierć, ponadto Węgra, tylko dlatego, że nie chciał iść na wojnę i nie chciał uczestniczyć w bezmyślnym zabijaniu" - napisał Magyar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin obraził Trumpa? "Poczuł się dotknięty"
Jak przedstawia sprawę Węgra z Zakarpacia strona węgierska?
Według opisów przekazywanych przez węgierską stronę, ukraińscy rekruterzy mieli bić mężczyznę żelaznym prętem po tym, jak wcześniej siłą wsadzili go do busa i wywieźli do centrum poboru. Ponieważ nie chciał być wcielony do ukraińskiej armii, był katowany. "Węgierskim członkom rodziny powiedziano, że wszystko jest w porządku, ale aresztowany mężczyzna ostatecznie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń" - relacjonuje sekretarz stanu w węgierskim MSZ we wpisie na Facebooku.
"Natychmiast wzywamy ambasadora Ukrainy w Budapeszcie po tym, jak ukraińscy funkcjonariusze rekrutacyjni pobili na Zakarpaciu Węgra" - zapowiedział Magyar.
Jakie są reakcje na Węgrzech?
Premier Węgier Viktor Orban złożył kondolencje rodzinie zmarłego, podkreślając wsparcie w trudnych chwilach. - „Najszczersze kondolencje dla rodziny Węgra, który zmarł wskutek przymusowego poboru na Ukrainie” - napisał na Facebooku. Balazs Orban, szef gabinetu politycznego premiera, zaznaczył, że proceder ten jest znany od dawna, mimo prób jego dyskredytacji jako rosyjskiej propagandy.
Co dalej z sytuacją na Zakarpaciu?
Zmarły został pochowany w mieście Berehowe w obwodzie zakarpackim. Sprawa wywołała szerokie oburzenie i zwróciła uwagę na sytuację mniejszości węgierskiej na Ukrainie. Węgierskie władze oczekują wyjaśnień od strony ukraińskiej.
Przeczytaj również: Awantura o głosowanie w Sejmie. PiS grzmi