ŚwiatWęgry odrzucają krytykę Komisji Europejskiej ws. nowelizacji konstytucji

Węgry odrzucają krytykę Komisji Europejskiej ws. nowelizacji konstytucji

Premier Viktor Orban oświadczył, że węgierski parlament respektuje zasady prawa wspólnotowego. Była to reakcja na list szefa KE, który zagroził Węgrom wszczęciem procedury o naruszenie prawa unijnego w związku z budzącą kontrowersje nowelizacją konstytucji.

Węgry odrzucają krytykę Komisji Europejskiej ws. nowelizacji konstytucji
Źródło zdjęć: © PAP | Laszlo Beliczay

12.04.2013 | aktual.: 13.04.2013 01:04

W liście do Orbana Jose Manuel Barroso napisał, że wstępna analiza prawna uchwalonej w marcu przez parlament w Budapeszcie czwartej poprawki do konstytucji potwierdza obawy, iż nowelizacja ta nie jest zgodna z prawodawstwem UE, a szczególnie z zasadami rządów prawa.

Jak poinformował szef biura prasowego premiera Bertalan Havasi, Orban w liście przewodniczącego Komisji Europejskiej zapewnił, że "rząd będzie współpracował z KE w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości dotyczących nowelizacji węgierskiej konstytucji".

- Nie mamy obaw o stan demokracji w naszym kraju - oświadczył w liście Orban.

Wicepremier Tibor Navracsics powiedział w wywiadzie dla węgierskiego radia publicznego, że "nie po raz pierwszy Węgry spotykają się ze stosowaniem podwójnych standardów oceny w porównaniu z innymi krajami Wspólnoty". Wicepremier dodał, że o "ewentualnym deficycie demokracji konstytucyjnej" ma rozstrzygnąć dopiero Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy, która podejmie decyzję w dniach 15-16 lipca.

- Nie łamiemy standardów demokracji. To raczej spór o granice podmiotowości państw narodowych w Unii Europejskiej - powiedział wicepremier, przypominając, że Węgrzy szczegółowo uzasadnili swoje stanowisko w 50-stronicowym raporcie, który został przekazany członkom Komisji Weneckiej.

- Jesteśmy gotowi do konsultacji z instytucjami Unii Europejskiej - oświadczył szef dyplomacji Janos Martonyi.

Szef biura prasowego Orbana pytany przez dziennikarzy, czy premier weźmie udział 17 kwietnia w 40-minutowym posiedzeniu Parlamentu Europejskiego na temat sytuacji konstytucyjnej na Węgrzech, odparł, że Orban wybiera się w tym czasie do Londynu na pogrzeb Margaret Thatcher.

Czwarta poprawka do węgierskiej konstytucji ogranicza m.in. uprawnienia Trybunału Konstytucyjnego i daje parlamentowi prawo do decydowania, które organizacje wyznaniowe zostaną przez państwo węgierskie uznane za Kościoły. KE i Rada Europy badają, czy nowelizacja nie narusza zasad demokracji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (105)