Trwa ładowanie...

Węgry odpowiadają na zarzuty. "Fabrykowanie kłamstw nie zmieni naszego stanowiska"

Władze Węgier zareagowały na pojawiające się doniesienia. Zdaniem Ukraińców, Węgrzy zostali wcześniej ostrzeżeni o ataku na Ukrainę. Budapeszt mówi o "fałszywych wiadomościach". Twierdzi, że to "próba nacisku", by Węgry zmieniły swoje zdanie w kwestii pomocy Ukrainie.

Węgry odpowiadają na zarzuty. "Fabrykowanie kłamstw nie zmieni naszego stanowiska" Węgry odpowiadają na zarzuty. "Fabrykowanie kłamstw nie zmieni naszego stanowiska" Źródło: East News, fot: ATTILA KISBENEDEK
d2lgmiq
d2lgmiq

Węgry zostały wcześniej ostrzeżone przez Rosję o ataku na Ukrainę - ujawnił sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Ołeksij Daniłow nie wykluczył, że Władimir Putin liczył na przyłączenie się Viktora Orbana do wojny, a nawet oferował zaanektowanie południowo-zachodniej części obwodu zakarpackiego przez Węgry.

- Węgry otwarcie deklarują współpracę z Rosją. Co więcej, Putin wcześniej ostrzegał ich, że nastąpi atak na nasz kraj - powiedział Daniłow, cytowany przez Interfax-Ukraina.

Reakcja Węgier. "To fałszywe wiadomości"

Sprawę skomentował rzecznik premiera Węgier Zoltan Kovacs. "Odpowiedź na fałszywe wiadomości: 3 kwietnia Węgrzy zdecydowali, że Węgry nie będą dostarczać broni Ukrainie. Chociaż rozumiemy, że Ukraina nie cieszy się z naszej decyzji, rozpowszechnianie fałszywych wiadomości i fabrykowanie kłamstw nie zmieni naszego stanowiska" - napisał w mediach społecznościowych.

Węgry od początku agresji na Ukrainę nie ukrywają swoich sympatii wobec Rosji. Poniedziałkowe stanowisko rzecznika rządu w Budapeszcie nie powinno więc dziwić.

d2lgmiq

"Stanowisko Węgier dotyczące jakiegokolwiek embarga na gaz i ropę nie zmieniło się: nie popieramy go" - napisał Kovacs w odpowiedzi na zapytanie agencji Reutera.

Unia Europejska ma zaproponować stopniowy zakaz importu rosyjskiej ropy w ramach nowego pakietu sankcji, który ma być omawiany w tym tygodniu - podaje dziennik "Guardian". Zdaniem polskiej minister klimatu Anny Moskwy sankcje na rosyjski gaz, oprócz Węgier, hamują także Austria i Niemcy.

Źródło: pravda.com.ua

Zobacz też: Cele rosyjskiej propagandy. "Moskwa chce być słyszana w Berlinie"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2lgmiq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2lgmiq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj