Węgiel zapalił się pod ziemią w kopalni "Piekary"

Podziemny pożar, przejawiający się przede wszystkim zadymieniem wyrobiska i podwyższonym stężeniem gazów, odkryto w Zakładzie Górniczym "Piekary" w Piekarach Śląskich. Nikt z załogi kopalni nie ucierpiał.

SKOMENTUJ

- Z zagrożonego rejonu 360 metrów pod ziemią bezpiecznie wycofano 10 pracujących tam górników - powiedziała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach Edyta Tomaszewska.

Pożar ma charakter endogeniczny, czyli powstał prawdopodobnie w wyniku samozagrzania się węgla. Takie pożary to naturalne zjawisko w górnictwie, zwalczane zwykle za pomocą tłoczenia do objętych pożarem wyrobisk tzw. gazów inertnych (np. azot, dwutlenek węgla) oraz odizolowaniu rejonu pożaru specjalnymi tamami przeciwwybuchowymi.

Jak powiedziała rzeczniczka, działania służące opanowaniu zagrożenia w piekarskiej kopalni prowadzone są zgodnie z procedurą obowiązującą przy akcjach ratowniczych. Nie ma jednak zagrożenia ani dla załogi kopalni, ani dla ratowników.

Poprzedni podziemny pożar odkryto w miniony wtorek w kopalni "Wirek", wchodzącej w skład kopalni "Halemba-Wirek". Po kilku godzinach udało się go opanować. Ściana, w pobliżu której doszło do pożaru, została wyłączona z wydobycia po tąpnięciu, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku. We wtorek rano pojawił się tam dym.

Najczęstszą metodą likwidacji podziemnych pożarów jest odcięcie dostępu powietrza w ich rejon poprzez postawienie specjalnych tam izolacyjnych i przeciwwybuchowych. Pożar wygasa wówczas samoistnie w ciągu kilku tygodni. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, na czym będzie polegała akcja pożarowa w "Piekarach".

W ubiegłym roku pożary endogeniczne miały miejsce także w Zakładzie Górniczym "Piekary" oraz kopalniach "Borynia", "Sobieski" i "Janina", a w poprzednim roku także w "Budryku", "Knurowie" i "Piekarach". Wówczas także nikomu nic się nie stało.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Niezbędne do likwidacji tajnych magazynów nuklearnych. Media: B2 w drodze
Niezbędne do likwidacji tajnych magazynów nuklearnych. Media: B2 w drodze
Tragedia w Brazylii. "Wszyscy jesteśmy zszokowani"
Tragedia w Brazylii. "Wszyscy jesteśmy zszokowani"
Sikorski: będziemy dążyć do uwolnienia reszty więźniów, w tym Poczobuta
Sikorski: będziemy dążyć do uwolnienia reszty więźniów, w tym Poczobuta
Polacy uwolnieni na Białorusi. Jest potwierdzenie
Polacy uwolnieni na Białorusi. Jest potwierdzenie
Uwaga na upały. Są alerty IMGW
Uwaga na upały. Są alerty IMGW
Ważna wiadomość od Cichanouskiej. "Mój mąż jest wolny"
Ważna wiadomość od Cichanouskiej. "Mój mąż jest wolny"
Paweł Kapusta: Nie potrafią ani wygrać, ani przegrać [OPINIA]
Paweł Kapusta: Nie potrafią ani wygrać, ani przegrać [OPINIA]
Zamknięte sklepy mięsne we Francji. Masowe zatrucie wśród dzieci
Zamknięte sklepy mięsne we Francji. Masowe zatrucie wśród dzieci
Śmierć czteromiesięcznego chłopca. Jest ruch prokuratury
Śmierć czteromiesięcznego chłopca. Jest ruch prokuratury
Najwyższy przywódca Iranu wskazał następców. "Pragmatyczne posunięcie"
Najwyższy przywódca Iranu wskazał następców. "Pragmatyczne posunięcie"
Wielki pożar w Chorwacji. Celowe podpalenie?
Wielki pożar w Chorwacji. Celowe podpalenie?
"Łowcy głów" w akcji. Pseudokibic zatrzymany po kilku latach
"Łowcy głów" w akcji. Pseudokibic zatrzymany po kilku latach