PolskaWeekend pod znakiem bardzo niespokojnej pogody

Weekend pod znakiem bardzo niespokojnej pogody

Tegoroczny sezon zimowy obfituje w wichury i dopiero co przechodziła jedna, a już mamy do czynienia z kolejną. Tym razem jest to orkan Eunice, który może się okazać jeszcze silniejszy od poprzedniego.

Skutki ostatnich wichur nad Polską
Skutki ostatnich wichur nad Polską
Źródło zdjęć: © East News | Marek Lasyk/REPORTER

Nad Europą cały czas dominuje bardzo silna strefowa cyrkulacja, która w połączeniu z silnym prądem strumieniowym napędza układy niżowe. Przemieszczając się z zachodu na wschód, zamiast nad Skandynawię, schodzą nad Morze Bałtyckie, co wywołuje na obszarze Polski duża różnicę ciśnienia a w konsekwencji bardzo silny wiatr. Jednocześnie niże zaciągają w naszym kierunku bardzo ciepłe powietrze polarnomorskie znad Atlantyku.

Pogoda na sobotę. Potężny orkan nad Polską

W sobotę przewidujemy zachmurzenie umiarkowane i duże. Wszędzie możliwe są słabe opady deszczu i deszczu ze śniegiem lub krupy śnieżnej, a w górach również śniegu. Najmniej opadów prognozowanych jest jednak dla dzielnic południowych, gdzie jednocześnie pojawi się najwięcej rozpogodzeń. Im dalej na północ, tym opadów będzie więcej. Mogą im również towarzyszyć lokalne burze.

Temperatura wyniesie 4-5 st. C na Warmii i Podlasiu, przez 6-7 st. C w głębi kraju i nawet 8-9 st. C w pasie od Śląska po Podkarpacie.

Uwaga na bardzo silny wiatr, który na znacznym obszarze osiągnie w porywach 100-120 km/h, a nad morzem nawet 130 km/h. Słabiej powieje na południu, gdzie spodziewane są porywy dochodzące do 70-90 km/h, jedynie wysoko w górach do 100-120 km/h.

Na Morzu Bałtyckim będzie szalał sztorm o maksymalnej możliwej sile 12 st. w skali Beauforta.

Pogoda na niedzielę. Wiatr osłabnie, ale opady nie ustąpią

W drugi dzień weekendu synoptycy prognozują zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. W całym kraju pojawią się przelotne opady deszczu, a na wschodzie także deszczu ze śniegiem i śniegu. Po południu od zachodu w głąb kraju zacznie przemieszczać się kolejny front z deszczem.

Niedziela najcieplej zapowiada się w pasie województw południowych i południowo-zachodnich gdzie przewidujemy 7-9 st. C. W głębi kraju spodziewamy się ok. 5-6 st. C, a na północnym wschodzie i w rejonach podgórskich ok. 3-4 st. C.

Wiatr już zdecydowanie słabszy, ale chwilami powieje dość mocno, w porywach do 45-55 km/h, a na południu nawet do 60-80 km/h.

Paweł Albertusiak, autor bloga Meteo Małopolska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)