Według ministra rolnictwa żywność nie zdrożeje
Minister rolnictwa, Wojciech Olejniczak zapowiedział, że wraz z szefami tego resortu z pozostałych dziewięciu państw wchodzących do Unii Europejskiej podpisze deklarację obejmującą sprawy, w których nasze kraje nie zgadzają się ze zmianami w unijnej polityce rolnej. Minister zapewnił też, że nie ma mowy o wzroście cen żywności.
18.12.2003 | aktual.: 18.12.2003 08:50
Minister Olejniczak powiedział w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że Polska "po prostu nie zgadza się z pewnymi zmianami we wspólnej polityce rolnej" i chce, by to stanowisko poznała Komisja Europejska.
Polska sprzeciwia się zmianom, które przewidują tylko stopniowe objęcie nowych członków dodatkowymi dopłatami dla rolników, wynikającymi z założeń reformy wspólnej polityki rolnej. Reforma przewiduje obniżki cen i dodatkowe dopłaty w sektorze mleczarskim. Polska chciałaby, by dodatkowe dopłaty, między innymi do mleka i masła, wypłacać u nowych członków Unii na tych samych zasadach co obecne.
Minister zapewnił, że nie będzie wzrostu cen żywności. Według niego, naturalne jest, że po tegorocznej suszy nieco wzrosła cena pszenicy i co za tym idzie, chleba. Jednak Olejniczak podkreśla, że cena mąki to tylko kilkanaście procent kosztów chleba i wzrost cen pieczywa nie jest "uprawniony".
Zdaniem ministra poprawia się stan sanitarny w zakładach producentów żywności. Szef resortu rolnictwa uważa, że dowodem na to jest nienotowany dotychczas wzrost eksportu żywności, który oznacza, że coraz więcej zakładów spełniło wymogi i może sprzedawać swe produkty za granicę.