Wciąż niespokojnie na Bliskim Wschodzie
Palestyńczycy z ciałem zabitego rodaka (AFP)
Trzech Palestyńczyków zginęło w sobotę nad ranem od kul żołnierzy izraelskich na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowały źródła palestyńskie.
Armia izraelska wspierana przez wozy opancerzone wkroczyła w nocy do Tulkarem i Kalkiliji na Zachodnim Brzegu.
W Tulkarem w czasie wymiany ognia między oddziałami izraelskimi a siłami palestyńskimi zginęło dwóch funkcjonariuszy palestyńskich służb bezpieczeństwa; jeden został ranny.
Także w Kalkiliji zginął Palestyńczyk. W czasie starć poważnie uszkodzony został posterunek palestyńskiej policji.
W piątek armia izraelska wtargnęła na autonomiczne tereny Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu W starciach zginęło co najmniej 6 Palestyńczyków.
Armia izraelska rozpoczęła operację wojskową na Zachodnim Brzegu po zamachu na izraelskiego ministra turystyki - Rehavama Zeeviego, przywódcy skrajnie prawicowej partii. Do zamachu przyznał się Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny.(mon)