Wciąż głodują w sejmie - pomoże im Komorowska?
Dziewiąty dzień trwa protest pielęgniarek z OZZPiP na sejmowej galerii; pięć z nich piąty dzień kontynuuje protest głodowy. O godz. 13 zespół negocjacyjny związku ma się spotkać z prezydentową Anną Komorowską.
25.03.2011 | aktual.: 25.03.2011 09:26
Komorowska zaprosiła protestujące pielęgniarki do Pałacu Prezydenckiego. W spotkaniu oprócz żony Bronisława Komorowskiego, weźmie udział prezydencka minister ds. społecznych Irena Wóycicka. Pielęgniarki ma reprezentować szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Dorota Gardias oraz zespół negocjacyjny związku.
- Pielęgniarki kontynuują protest w sejmie, także protest głodowy - powiedziała Gardias. - Chcemy spotkać się z prezydentową jako z kobietą i matką. Może będziemy mogły przedstawić jej nasze sprawy - dodała.
Gardias powiedziała, że pismo z prośbą o spotkanie skierowały także do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Szefowa związku poinformowała, że pielęgniarki mają się w piątek spotkać także z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem, jednak godzina spotkania nie jest jeszcze ustalona.
O co walczą pielęgniarki?
Dziewięć przedstawicielek OZZPiP od dziewięciu dni okupuje sejmową galerię. Domagają się wprowadzenia zakazu zatrudniania pielęgniarek na podstawie kontraktów w szpitalach. OZZPiP uważa, że zatrudnienie na kontraktach to więcej godzin pracy, co może obniżyć jakość świadczeń zdrowotnych. Pielęgniarki obawiają się, że szukając oszczędności, dyrektorzy szpitali będą wymuszać taką formę zatrudnienia.
W ocenie Ministerstwa Zdrowia zakaz zatrudniania na kontraktach byłby niezgodny z konstytucją. Przedstawicielki związku przedstawiły natomiast opinię prawną mówiącą, że byłoby to zgodne z ustawą zasadniczą.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że nie będzie zakazu zatrudniania pielęgniarek w szpitalach na kontraktach. Jak mówił, w ustawie o działalności leczniczej, uchwalonej przez sejm, nie będzie żadnych zmian. - Przyjęcie postulatów protestujących sióstr oznacza stratę pracy dla wielu tysięcy innych pielęgniarek- mówił szef rządu.
Ustawa doprecyzowuje przepisy umożliwiające zatrudnianie pielęgniarek w szpitalach na podstawie kontraktów.