PolskaWcale nie pieski los psiego biznesu

Wcale nie pieski los psiego biznesu

Właściciele psów wydają nawet 1500 zł
miesięcznie na ich szkolenie, twierdzi "Gazeta Prawna", która
podaje, że najlepsze ośrodki szkolenia naszych pupili generują
grubo ponad 100 tys. zł obrotu rocznie.

Wcale nie pieski los psiego biznesu
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

18.03.2009 | aktual.: 18.03.2009 07:08

Wydatki na rynku usług i produktów dla psów według szacunków wyniosły w 2008 r. 32 mln zł. Branża szkoleniowa dla tych zwierząt jest obecnie jedną z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi psiego biznesu. Jeszcze niecałe dwa lata temu w Polsce działało 150 psich szkół. Teraz jest ich już ponad 250. Zatrudniają blisko 400 osób zajmujących się zawodowo treningiem czworonogów.

Eksperci w tej profesji biorą od 30 do 50 zł za godzinę szkolenia psów w grupie i ok. 150 zł za godzinę szkolenia indywidualnego. Najlepsi i najbardziej zajęci trenerzy są w stanie zarobić nawet 8 tys. zł na rękę.

Na marginesie obszernego artykułu o psim biznesie, "Gazeta Prawna" zamieszcza informację o psach rodowodowych w Europie. Okazuje się, że w Skandynawii 90% psiej populacji stanowią zwierzęta rodowodowe. Dla Unii Europejskiej ten wskaźnik wynosi 60%. Dla Polski - zaledwie 2%. W Polskim Związku Kynologicznym zarejestrowanych jest 100 tys. psów rasowych, a ogólna liczba psów w Polsce szacowana jest na 6 mln.

Źródło artykułu:PAP
piesunia europejskapolska
Zobacz także
Komentarze (2)