Ważna zapowiedź prezydenta Dudy. Mówi, co zrobi po szczycie NATO
Po powrocie do Polski będę chciał - tak jak zazwyczaj to robiłem po szczycie NATO - zaprosić stałych uczestników na Radę Bezpieczeństwa Narodowego, po to by zrelacjonować, a także aby wysłuchać głosów, co do sytuacji - powiedział w środę w Wilnie prezydent Andrzej Duda.
12.07.2023 | aktual.: 12.07.2023 08:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prezydenta Andrzeja Dudy przed rozpoczęciem obrad drugiego dnia szczytu NATO w Wilnie poinformował, że po powrocie do Polski będzie chciał, "tak jak zazwyczaj to robiłem po szczycie NATO, zaprosić stałych uczestników na Radę Bezpieczeństwa Narodowego, po to by zrelacjonować, a także aby wysłuchać głosów, co do sytuacji".
Przypomniał, że "Rada Bezpieczeństw Narodowego - jak stanowi Konstytucja - jest ciałem doradczym prezydenta".
- Wysłuchanie tego, co koleżanki koledzy z całego spektrum sceny politycznej w Polsce mają do powiedzenia na temat aktualnej sytuacji bezpieczeństwa Rzeczpospolitej, także w kontekście tego, co ja im przekażę ze szczytu NATO, z jego atmosfery, postanowień, rozmów kuluarowych, które tutaj są toczone, jest według mnie istotne dla budowania jedności polskiej sceny politycznej w kwestii, która dla naszych rodaków jest najważniejsza – naszego bezpieczeństwa zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego - powiedział prezydent.
Wyraził również nadzieję, że "to posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego odbędzie się jak najszybciej".
"To naturalny ruch"
Niedługo po zapowiedzi Dudy rzecznik rządu Piotr Mueller w rozmowie z Polsat News ocenił, że to "naturalny ruch w takiej sytuacji jak szczyt NATO".
- Należy poinformować o tych ustaleniach także opozycję, bo polityka zagraniczna w tych elementach kluczowych powinna być wspólna, i czasami jest na szczęście, szczególnie w sprawach bezpieczeństwa - podkreślił.
Duda: deklaracja ws. Ukrainy jest bardzo ważna
Główne tematy szczytu w Wilnie to: agresja Rosji na Ukrainę, perspektywy przystąpienia Kijowa do Sojuszu oraz akcesja Szwecji do NATO. W środę odbędzie się m.in. posiedzenie nowo powołanej Rady NATO-Ukraina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Elementów, o których wczoraj dyskutowaliśmy jest dużo, to jest cały ciąg działań, które zmierzają do wzmocnienia wschodniej flanki NATO - relacjonował prezydent.
Zastrzegł jednak, że "zagadnienie przyszłości Ukrainy, jeżeli chodzi o jej członkostwo w NATO było tematem najbardziej żywym, w sensie politycznym".
Duda wskazał, że do ostatniej chwili trwały dyskusje i ustalenia, co do ostatecznej treści deklaracji, która we wtorek została przyjęta. - Jednak ta wyraźna zapowiedź przyjęcia Ukrainy do NATO jest. Przyjęcie, że Ukraina będzie zwolniona z Membership Action Plan - to jest bardzo ważne - podkreślił prezydent. Wskazał, że przekształcono też komisję NATO-Ukraina w radę NATO-Ukraina.
- Całe przyjęcie pomocy planu pomocy dla Ukrainy ma ogromne znaczenie - podsumował.
Źródło: PAP