Watykan: dzieci "z probówki" mogą stać się obiektem rasizmu
Jeśli naukowcy przekroczą pewne granice w badaniach nad embrionami, nienarodzone dzieci staną się obiektem rasizmu i niewolnictwa - głosi wydane w środę oświadczenie Stolicy Apostolskiej.
Dokument Papieskiej Rady "Iustitia et Pax" opublikowano dwa dni przed inauguracją w Durbanie (RPA) Światowej Konferencji Przeciwko Rasizmowi. Weźmie w niej udział delegacja Stolicy Apostolskiej kierowana przez arcybiskupa Diarmuida Martina.
W tekście zwraca się uwagę na etyczne wątpliwości, jakie budzi technika sztucznej reprodukcji istot ludzkich i tzw. klonowania terapeutycznego, czyli badań nad wykorzystaniem komórek macierzystych człowieka do leczenia najpoważniejszych schorzeń, np. choroby Parkinsona.
Przypomniano sprzeciw Kościoła katolickiego wobec wykorzystywania do badań zamrożonych embrionów, które pozostają w klinikach leczenia bezpłodności po zabiegach sztucznego zapłodnienia.
Ryzyko nowej i nieznanej (dotychczas) formy rasizmu jest bardzo rzeczywiste, ponieważ rozwój powyższych technik może prowadzić do stworzenia nowej "podkategorii człowieka", przeznaczonej głównie, aby służyć wygodzie innych - napisano w dokumencie.
To prowadziłoby do nowej i strasznej formy niewolnictwa - głosi oświadczenie, obarczając rządy i międzynarodową wspólnotę naukową odpowiedzialnością za kontrolę, by dopuszczalne granice badań naukowych nie zostały przekroczone. (jd)
