Waszczykowski dla RIA Nowosti: przez 7 lat nie możemy otrzymać od Rosji wraku
Witold Waszczykowski w obszernym wywiadzie dla agencji RIA Nowosti skarżył się, że Polska nie ma możliwości współpracy z organami wymiaru sprawiedliwości Rosji w sprawie katastrofy smoleńskiej. Mówił także o pomnikach Armii Czerwonej w Polsce, zakupie przez polską armię rakiet Patriot oraz nadziei na rozmowę z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem.
- Przez siedem lat nie możemy otrzymać informacji od Rosji, nie możemy otrzymać dokumentów, wraku samolotu, nie mamy możliwości współpracy z rosyjskimi organami wymiaru sprawiedliwości, żeby otrzymać informację o tym, dlaczego doszło do katastrofy - oświadczył agencji RIA Nowosti Waszczykowski.
Szef polskiej dyplomacji wyraził nadzieję, że we wrześniu, podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku dojdzie do dwustronnego spotkania z jego rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Według niego, „może to być szansa na wznowienie dialogu.”
Waszczykowski pytany był także o sytuację na Ukrainie. Minister spraw zagranicznych odparł, że nie ma " żadnego kryzysu na Ukrainie, jest agresja Rosji na Ukrainę".
Zobacz też: Najsłynniejsze wpadki ministra Waszczykowskiego
- Wszyscy wiemy, kto wysłał oddziały: Federacja Rosyjska wysłała wojsko do przejęcia Krymu, Federacja Rosyjska wysłała żołnierzy do rozpoczęcia rewolty w Donbasie. Nie ma ukraińskiego kryzysu, jest otwarty konflikt między Rosją a Ukrainą. To nie jest problem Polski, to jest problem całej międzynarodowej społeczności że Rosja naruszyła prawo międzynarodowe i akty dwustronne między Federacją Rosyjską i Ukrainą - cytuje słowa Waszczykowskiego agencja RIA Nowosti.
Szef polskiej dyplomacji był także pytany o stacjonowanie w Polsce batalionu NATO. - My nie stworzyliśmy problemu, my na niego odpowiadamy. W ciągu kilku ostatnich lat Rosja wzmacnia swoją obecność wojskową wokół Polski. W obwodzie kaliningradzkim Rosja ma dużą bazę wojskową, gdzie są tysiące żołnierzy, tysiące sztuk sprzętu, systemy rakietowe "Iskander" - tłumaczył Waszczykowski.
- Na razie nie ma jasności w sprawie dostaw rakiet Patriot dla Polski - stwierdził w rozmowie z Ria Nowosti szef polskiej dyplomacji. Minister dodał, że Polska podpisała umowę przedwstępną w tej sprawie, złożyła zamówienie i teraz czeka na odpowiedź USA.
Na pytanie, czy zakup Patriotów ma związek z rosyjskimi planami ponownego umieszczenia brygady rakietowej w obwodzie kaliningradzkim odparł, że "rosyjskie rakiety już tam są". - My nie wykonujemy pierwszego kroku, my reagujemy na to co widzimy - stwierdził.
Odpowiadając na pytanie dotyczące pomników Armii Czerwonej w Polsce odparł, że nie chronią ich żadne przepisy międzynarodowe, decyzję w ich sprawie będą podejmować władze lokalne. - Będziemy natomiast chronić cmentarze, miejsca pochówku żołnierzy. Do tego zobowiązuje nas prawo - stwierdził Waszczykowski.
Źródło: RIA Nowosti