PolskaWassermann: sprawa taśm to "Klewki-bis"

Wassermann: sprawa taśm to "Klewki-bis"

Sprawa taśm to "program Klewki-bis" - powiedział w TVN24 koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann. On się bardzo
odpowiedzialności karnej obawia i za wszelką cenę chce jej uniknąć
- mówił Wassermann o Andrzeju Lepperze.

07.08.2007 | aktual.: 07.08.2007 22:49

Wassermann zwrócił uwagę, że nagranie posiedzenia rządu byłoby przestępstwem. Zaprzeczył sugestiom Samoobrony co do prowokacji służb specjalnych wobec opozycji oraz by Leppera podsłuchiwano w ramach akcji CBA w resorcie rolnictwa.

W istnienie taśm wątpi, wyrzucony niedawno z Samoobrony, eurodeputowany Ryszard Czarnecki. Taśmy nie istnieją. Mogę te informacje skomentować jednym zdaniem - "baju, baju będziesz w raju"- powiedział Czarnecki.

Z kolei wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk zastrzegł, że nagrania nie pochodzą z posiedzeń rządu, ani z rozmów prywatnych. Rozmawiałem z Andrzejem Lepperem, który zapewnił mnie, że nigdy nie posunął się do takich działań. To są innego rodzaju taśmy - dodał Maksymiuk. Nie chciał jednak zdradzić żadnych innych szczegółów.

Wieczorem w TVN24 Maksymiuk powiedział, że nie wie, co jest na taśmach. Jak mówił, mogą to być sprawy gospodarcze, polityczne, obyczajowe.

Na pytanie, czy w przyszłym tygodniu taśmy zostaną ujawnione, Maksymiuk powiedział: wcześniej była wypowiedź pana premiera Kaczyńskiego, że ma też "porażające" informacje (o Lepperze).

Pan Andrzej Lepper na pewno je ujawni (taśmy), po ujawnieniu tych "szokujących" informacji. To nie jest warunek ale - myślę - jakaś kolejność rzeczy - dodał wiceszef Samoobrony.

Taśm nie widzieli inni politycy Samoobrony: rzecznik partii Mateusz Piskorski i bliscy współpracownicy lidera Samoobrony - Krzysztof Sikora oraz wiceszef partii Krzysztof Filipek. Ale, słyszeli od nich od Leppera.

Według Piskorskiego, Lepper ujawni je po wyjściu ze szpitala - szef Samoobrony przeszedł we wtorek operacją "naczyniową" w warszawskim Szpitalu Bródnowskim.

O taśmach nie słyszał szef LPR Roman Giertych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)