PolskaWassermann: początek procedury ekstradycji Mazura jest obiecujący

Wassermann: początek procedury ekstradycji Mazura jest obiecujący

Koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew
Wassermann uważa, że początek procedury ekstradycyjnej Edwarda
Mazura jest obiecujący dla wymiaru sprawiedliwości.

26.10.2006 | aktual.: 26.10.2006 10:31

W środę sąd federalny w Chicago odroczył postępowanie w sprawie ekstradycji Mazura do 15 listopada. Sąd utrzymał środek zapobiegawczy, czyli aresztowanie, wyznaczył termin dalszego procedowania. Jest szansa na to, żeby Mazur był w Polsce i stanął przed tymi organami, przed którymi już kilka lat temu stanął - powiedział Wassermann w programie "Kwadrans po ósmej" TVP1.

To jest szansa, co najmniej powyżej 50% - tak minister ocenił szansę na ekstradycję Mazura.

Wassermann jest przekonany, że Mazur nie jest głównym odpowiedzialnym za śmierć gen. Marka Papały. Świat gangsterski nie zaczyna wojny z policją, nie zabija komendanta, bo wie, że wtedy nie będzie miał życia. Za tym stoi ktoś inny, kto może nad tym zapanować - wyjaśniał Wassermann.

Minister nie chciał jednak spekulować, kim może być główny mocodawca zabójców gen. Papały. Nie wykluczył, że tą osobą może być polityk. Ja tego nie wykluczam, jest bardzo prawdopodobne, że tak. Myślę, że nie mówimy o drugorzędnej postaci - powiedział.

Według Wassermanna są dwa najbardziej prawdopodobne powody śmierci gen. Marka Papały. Pierwszy, że wyłamał się z takiego środowiska, które za takie wyłamanie karze śmiercią. Drugi powód, według ministra bardziej możliwy, to taki że jego wiedza stała się bardzo niebezpieczna dla tego środowiska, on (gen. Papała) miał się ulokować w organach międzynarodowych, było to niebezpieczeństwo, że tam zacznie mówić.

Źródło artykułu:PAP
sądusamarek papała
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)