Zlikwidują areszt na Rakowieckiej. Powstanie tam Muzeum Żołnierzy Wyklętych
Kajetan P. trafi do Radomia?
Jeden z najsłynniejszych polskich aresztów śledczych ma zostać zamknięty w ciągu najbliższych czterech lat. Obiekt ma zostać przekształcony w Muzeum Żołnierzy Wyklętych - informuje RMF FM.
Na warszawskim Mokotowie przetrzymywano m.in. żołnierzy AK, więźniów politycznych, działaczy opozycji czy żołnierzy AK. Jak zapowiedział w stacji wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, resort szuka teraz miejsca dla osadzonych. Obecnie przebywa tam prawie tysiąc tymczasowo aresztowanych, wśród nich - przebywający na oddziale psychiatrycznym, morderca Kajetan P .
Jako pierwszy ma zostać zamknięty oddział szpitalny, następnie psychiatryczny. Jednostka ma zostać przeniesiona do Radomia. Jaki w rozmowie zapewniał, że "nie ma konieczności budowy nowego aresztu na miejsce historycznego warszawskiego zakładu karnego".
W liczącym ponad 100 lat budynku wykonano ponad 350 wyroków śmierci m.in. na rotmistrzu Witoldzie Pileckim, generale Auguście Emilu Fieldorfie "Nilu" oraz majorze Zygmuncie Szendzielarzu "Łupaszce".
– Infrastruktura, którą dysponujemy - na dzisiejsze potrzeby na pewno wystarcza, a z drugiej strony mamy gigantyczne zobowiązania wobec państwa, Muzeum Żołnierzy Wyklętych to wielkie wyzwanie – mówił w RMF FM polityk.