Zaledwie 500 osób na Marszu Wyzwolenia Konopi
Zobaczcie relację i nagranie z demonstracji
Skoro ja palę i jestem przestępcą, to szef naszego rządu Donald Tusk, który również przyznał się do tego, że w młodości sięgał po marihuanę, również jest przestępcą! - krzyczeli wczoraj organizatorzy Marszu Wolnych Konopi. Zaledwie około 500 osób przeszło wczoraj w manifestacji przeciwko aresztowaniom za posiadanie przy sobie niewielkich ilości marihuany. Wśród manifestujących w Warszawie była wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka.
Manifestanci o godzinie 15 wyruszyli spod Pałacu Kultury i udali się pod Pałac Prezydencki. Marsz zakończył się na placu Krasińskich. Początkowe doniesienia szacowały liczbę demonstrantów na 100 osób. To oburzyło manifestujących. Na jednym zdjęciu jest co najmniej 3 stówki, a PAP podał, że na całym marszu było... 100 osób - piszą internauci.
90% z ponad 35 tysięcy spraw sądowych w Polsce za posiadanie substancji odurzających dotyczy nieznacznych ilości marihuany - mówią organizatorzy - Gdyby chcieć zamykać wszystkich Polaków, którym zdarza się sięgać po marihuanę, w więzieniach musiałby siedzieć milion obywateli.
Wczoraj maszerujących było znacznie mniej niż na podobnym marszu w maju. Wtedy 10 tysięcy osób krzyczało: Dajcie buszka dla Januszka, gdy Janusz Palikot zaciągał się dymem.
Zobaczcie video z wczorajszego marszu.