Trwa ładowanie...

Wstrząsające zeznania o reprywatyzacji. "Grozili: będziecie tu mieli Wołyń"

"Rozmawiałem z moim sąsiadem, powstańcem warszawskim, który pytał mnie, czy 'damy radę'. Starszy człowiek, który walczył o Polskę, bał się eksmisji."

Wstrząsające zeznania o reprywatyzacji. "Grozili: będziecie tu mieli Wołyń"
d4gldfr
d4gldfr

Trwa posiedzenie komisji weryfikaycjnej w sprawie nieruchomości przy Poznańskiej 14. Jak wynika z zeznań świadków, mieszkańcy byli zastraszani przez nowych właścicieli *po reprywatyzacji i zbyciu kamienicy*.

Na środowe posiedzienie komisji weryfikacyjnej stawili się mieszkańcy nieruchomości przy Poznańskiej 14. Jest to pierwszy taki przypadek, gdy zeznawać będą lokatorzy, których dotknęła reprywatyzacja. Jednym z pierwszych świadków był Robert Migros, mieszkaniec Poznańskiej.

Migros opowiadał przed komisją weryfikacyjną o licznych groźbach i szykanach, jakie spotkały lokatorów zreprywatyzowanej kamienicy. - Rozmawiałem z moim sąsiadem, powstańcem warszawskim, który pytał mnie, czy "damy radę". Starszy człowiek, który walczył o Polskę, bał się eksmisji. Wykładał matematykę na Uniwersytecie Warszawskim - opowiada mężczyzna.

- W stosunku do powstańca warszawskiego nie mieli zahamowań. Zadzwoniono do niego i powiedziano, że jest w takim wieku, ze przysługuje mu lokal socjalny - dodaje Migros.

d4gldfr

Co więcej, nowy właściciel miał umieścić w kamienicy grupę ukraińksich robotników, którzy grozili pozostałym mieszkańcom Poznańskiej 14. - Byli bardzo uciążliwi (robotnicy - przyp. red.). Był to okres, gdy w kinach grano film "Wołyń". Gdy zwróciłem im uwagę, to powiedzieli, ze mogą nam zrobić "Wołyń" – zeznał Migros.

Po przejęciu kamienicy Poznańska 14 w wyniku straszono mieszkańców, że będzie tak jak na Wołyniu!

— Patryk Jaki (@PatrykJaki)

Jak opowiadał Robert Migros, nękano mieszkańców podwyżkami, ponagleniami i informacjami o rzekomym zadłużeniu mieszkań. Wielu nie wytrzymało presji i wyprowadziło się z Poznańskiej. - Jak ktoś widział pismo z informacją, ze ma 17 - 20 tys. złotych długu, to mógł nie wytrzymać - mówił świadek przed komisją weryfikacyjną.

d4gldfr
d4gldfr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4gldfr
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj