Takie akcje są bardzo potrzebne, szczególnie w tak biednych dzielnicach jak Praga - powiedział w sobotę Włodzimierz Siess, inspektor ds. szkół z urzędu dzielnicy Praga-Północ gminy Warszawa Centrum.
Niestety, nie wszystkie gminy wykazują taką inicjatywę, ze względu na brak finansów - zaznaczył.
Z inicjatywy zarządu dzielnicy Praga-Północ w tym roku bezpłatnie z akcji "Lato w mieście" skorzysta około 350 dzieci. Są to dzieci zakwalifikowane przez pedagogów szkolnych jako najbiedniejsze (pozostali płacą 10 złotych dziennie). Zamiast spędzać czas na ulicy, będą mogły uczestniczyć w ciekawych zajęciach.
Z roku na rok rośnie zapotrzebowanie na takie akcje - powiedziała Aleksandra Marcinkowska z urzędu dzielnicy Śródmieście. Dzieci i młodzież z tej dzielnicy będą mogły m.in. uczyć się pływania na turystycznych łodziach wioślarskich, jeździć na wrotowisku, zapoznać się z kajakarstwem, chodzić do siłowni i na basen.
W programie sportowo-rekreacyjnym w dzielnicy Żoliborz znalazły się m.in. nauka pływania, turnieje tenisa stołowego, konkursy plastyczne, wycieczki autokarowe, strzelanie z karabinka pneumatycznego, dyskoteki.
Generalnie dzieci nie płacą za zajęcia - powiedziała Alicja Junklewicz, inspektor ds. szkół z urzędu gminy Warszawa- Bielany. Z takiej pomocy korzysta około 300 dzieci. Inne w zasadzie opłacają tylko posiłki - mówiła.
Na Bielanach akcja "Lato w mieście" odbywa się w 13 placówkach. W większości są to szkoły.
Zajęcia w ramach akcji "Lato w mieście" odbywają się najczęściej od poniedziałku do piątku. Obejmują wycieczki, imprezy kulturalne, zajęcia sportowe i rekreacyjne, gry i konkursy.
Imprezy organizowane są m.in. w szkołach, dzielnicowych klubach i domach kultury. (and)
