Trwa ładowanie...

Warszawa. Znęcał się nad psem. Tłumaczył, że to przez alkohol

Mężczyznę, który głodził i bił swojego psa plastikową rurką, zatrzymali ursynowscy policjanci. Pies trafił pod opiekę pracowników z Fundacji Animal Rescue, którzy zoperowali mu oko.

Warszawa. Ursynowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad swoim psem, głodził go, bił plastikową rurą. Mężczyzna tłumaczył, że nic nie pamięta, bo ciągle jest pijanyWarszawa. Ursynowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad swoim psem, głodził go, bił plastikową rurą. Mężczyzna tłumaczył, że nic nie pamięta, bo ciągle jest pijanyŹródło: Policja
d3ck8k4
d3ck8k4

O tym, że psu może dziać się krzywda i że coś mu dolega, zawiadomiła funkcjonariuszy sąsiadka 42-latka. Kiedy odwiedziła go, by poprosić go o pomoc w drobnej sprawie, zauważyła, że jego pies jest mocno wychudzony, wystraszony i pobity.

Na miejsce przybyli mundurowi i pracownicy fundacji ochrony zwierząt Animal Rescue. Zwierzęciem zajął się weterynarz.

Jak informuje podkomisarz Robert Koniuszy ze stołecznej policji, 42-latek podejrzany o to, że przez dłuższy czas w swoim mieszkaniu znęcał się nad psem, trzymał go w złych warunkach bytowania, nie zapewniał odpowiedniego pokarmu ani stałego dostępu do wody, a także bił go plastikową rurą, został zatrzymany. Nie od razu, bo po wizycie sąsiadki i zabraniu przez nią czworonoga, właściciel suczki opuścił mieszkanie i ukrył się u znajomego przy ul. Czumy na warszawskim Bemowie. Mundurowi znaleźli poszukiwanego w pobliskim parku.

Warszawa. Znęcał się nad psem. Usłyszał zarzuty

Miał, jak informuje policja, około 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Tłumaczył się, że nie pamięta, aby znęcał się nad swoim psem, bił go po głowie czy głodził, ponieważ w ostatnim czasie ciągle jest pijany.

d3ck8k4

Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty znęcania się czworonogiem. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Niebawem stanie przed sądem, który może go skazać nawet na 2 lata więzienia.

Warszawa. Piesek, którym zajęła się fundacja, wiele przeszła. Teraz nikt nie będzie jej już robił krzywdy i głodził Animal Resue Poland
Warszawa. Piesek, którym zajęła się fundacja, wiele przeszła. Teraz nikt nie będzie jej już robił krzywdy i głodziłŹródło: Animal Resue Poland

Suczka, która w dokumentach Animal Rescue widnieje jeszcze jako NN, dostała już od opiekunów imię. Kropka. Nic raczej nie wskazuje na to, by miała wrócić do domu, w którym zaznała cierpienia.

350 tys. zł. Tyle zarobił Polak, nie piłkarz, na Euro2020

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ck8k4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ck8k4
Więcej tematów