Warszawa. Zaginiona siostrzyczka. Strażnicy pomogli odnaleźć zgubę

Błyskawiczną akcję poszukiwawczą przeprowadzili w czwartek miejscy strażnicy w Parku Wiecha na Targówku. Starsza siostra, która straciła z oczu powierzoną jej pod opiekę siedmiolatkę, miała dużo szczęścia. Funkcjonariusze znaleźli się w pobliżu i mogli ruszyć z pomocą.

Straż miejska samochód patrol kontrolaWarszawa. Strażnicy miejscy pomogli dwunastolatce odnaleźć zaginioną siedmioletnią siostrę. Patrol znalazł się we właściwym miejscu i o właściwej porze
Źródło zdjęć: © Materiały WP | 123RF
Barbara Kwiatkowska

Zapłakana dziewczynka podbiegła do patrolu straży, przechadzającego się po południu w czwartek w pobliżu teatru Rampa przy Parku Wiecha na Targówku. Dwunastolatka wyznała, że zgubiła młodszą siostrę. Była bardzo zdenerwowana. Od kilkunastu minut krążyła na rowerze w okolicy, nerwowo się rozglądała i była bliska płaczu.

Jak zrelacjonowali w piątek miejscy strażnicy, działo się to w czwartek około godziny 17. Okolicę patrolowała strażniczka i strażnik z VI Oddziału Terenowego. Zanim funkcjonariusz i funkcjonariuszka zdążyli sami zainteresować się zdenerwowaniem dziewczynki, ta sama uznała, że patrol tuż obok to doskonały zbieg okoliczności i warto zaangażować fachowe siły do pomocy.

Dwunastolatka sama podbiegła do funkcjonariuszy i zapytała, czy nie widzieli przypadkiem jej 7-letniej siostry. Podała szczegóły, które mogły pomóc w rozpoznaniu zaginionej dziewczynki. Dziecko oddaliło się w nieznanym kierunku na niebieskim dziecięcym rowerku.

Strażnicy natychmiast opracowali strategię poszukiwań. Starszą dziewczynkę pozostawili przed budynkiem Teatru Rampa, sami ruszyli rozejrzeć się w okolicy.

Warszawa. Zaginiona siostrzyczka. Strażnicy pomogli odnaleźć zgubę

Skontrolowali alejki i zarośla w parku. Nigdzie nie dostrzegli niebieskiego rowerka i małej rowerzystki. Postanowili więc skontrolować podwórka przylegające do parku.

Na dziewczynkę natrafili za jednym z bloków przy ulicy Kołowej. I rowerek, i rysopis się zgadzały. Zagadnięte przez funkcjonariuszy dziecko przyznało, że było w parku z 12-letnią siostrą, która gdzieś się zgubiła.

Przygoda zakończyła się szczęśliwie. Funkcjonariusze odprowadzili dziecko do czekającej starszej siostry, a potem obie do domu na sąsiednim osiedlu. Strażnicy są pewni, że następnym razem dziewczynki będą się podczas zabawy trzymały razem i nie będą traciły się z oczy, bo - jak poinformowali - same przyrzekły, że po takiej nauczce będą ostrożniejsze.

Płot na granicy z Białorusią do poprawki. Komentarz wiceministra sprawiedliwości

Źródło artykułu: wawalove.pl

Wybrane dla Ciebie

Putin o Tomahawkach dla Ukrainy. Odniósł się do relacji z USA
Putin o Tomahawkach dla Ukrainy. Odniósł się do relacji z USA
Atak dronów na ogromny zakład w Rosji. 1700 km od granicy z Ukrainą
Atak dronów na ogromny zakład w Rosji. 1700 km od granicy z Ukrainą
Media: Hołownia spotka się z sekretarzem generalnym ONZ
Media: Hołownia spotka się z sekretarzem generalnym ONZ
Wyniki Lotto 02.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Propalestyńscy aktywiści zablokowali dworzec. Wstrzymany ruch w Hadze
Propalestyńscy aktywiści zablokowali dworzec. Wstrzymany ruch w Hadze
Putin reaguje na słowa Nawrockiego. Mówi o "obecnych przywódcach Polski"
Putin reaguje na słowa Nawrockiego. Mówi o "obecnych przywódcach Polski"
Putin wysyła żołnierzy na granicę kraju NATO
Putin wysyła żołnierzy na granicę kraju NATO
Macron o rosyjskiej flocie cieni. Zwrócił się z apelem
Macron o rosyjskiej flocie cieni. Zwrócił się z apelem
Waszyngton chce technologii Kijowa. Ukraina i USA negocjują umowę
Waszyngton chce technologii Kijowa. Ukraina i USA negocjują umowę
Putin o rakietach Tomahawk. "Zestrzelimy je"
Putin o rakietach Tomahawk. "Zestrzelimy je"
"Można było napisać to lepiej". Abp o liście ws. edukacji zdrowotnej
"Można było napisać to lepiej". Abp o liście ws. edukacji zdrowotnej
"Stało się coś niedobrego". Abp przyznaje błąd KEP
"Stało się coś niedobrego". Abp przyznaje błąd KEP