Warszawa. Wypadek na Bielanach. Duże zmiany na Sokratesa
Warszawa. Po tragicznym wypadku na Bielanach, na ul. Sokratesa pojawią się progi spowalniające. W czwartek przed południem drogowcy zaczęli ich montaż.
Progi spowalniające na ul. Sokratesa na Bielanach mają poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu. Taką decyzję podjęły władze miasta i służby drogowe w Warszawie po tym, jak 20 października doszło tam do śmiertelnego wypadku.
Przypomnijmy, że w październikową niedzielę, po godz. 13, na przejściu dla pieszych rozpędzone osobowe bmw potrąciło mężczyznę. Według świadków, 33-latek w ostatniej chwili zdążył odepchnąć na chodnik żonę i odsunąć wózek z dzieckiem. Sam zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, po długiej reanimacji.
W środę pracownicy ZDM zamontowali przy Sokratesa oznakowanie pionowe i poziome. W czwartek od samego rana montowane są progi. Jak zapewniły służby, konstrukcje pojawią się na całej długości ulicy.
Taki sposób ograniczenia prędkości przejeżdżających przez Bielany samochodów będzie tymczasowy. Warszawski ZDM planuje przebudowę ulicy Sokratesa. Po tych pracach, dwupasmówka zostałaby zawężona do jednego pasa ruchu.
Zobacz: Awantura o TK. Joanna Lichocka odpowiada Andrzejowi Rzeplińskiemu
- Zmiany na Bielanach są konieczne i nie dyskutujemy z tym, ale w tej chwili ZDM nie ma na to środków – powiedziała nam kilka dni po wypadku rzeczniczka Karolina Gałecka. Zdaniem drogowców, kompleksowe zmiany w tej części miasta pochłoną 16 mln zł.
Podejrzany o spowodowanie śmiertelnegopotrącenia na Bielanach, zgodnie z decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie, został już zatrzymany przez policję. Według opinii lekarzy, nie może on przebywać w areszcie, ale może przebywać na oddziale zamkniętym przy areszcie.
Źródło: IAR
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
