Warszawa. Wypadek autobusu na S8. Jest areszt dla kierowcy

Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla kierowcy, który doprowadził do tragicznego wypadku autobusu na S8 w Warszawie. Mężczyzna kierował pod wpływem narkotyków.

Warszawa. Wypadek autobusu. Zdecydowano o areszcie dla kierowcy (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © PAP

W sobotę sąd zadecydował ws. aresztu dla kierowcy autobusu miejskiego, który pod wpływem narkotyków spowodował wypadek w Warszawie. O trzymiesięcznym areszcie poinformowała prokuratura.

Warszawa. Wypadek autobusu. Mężczyzna przyznał się do zarzutów

Zarzuty spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym, posiadania narkotyków oraz kierowania pod ich wpływem usłyszał w piątek po południu. Jak informuje RMF FM, mężczyzna przyznał się do stawionych mu zarzutów. Kierowca autobusu miał stwierdzić, że po zażyciu amfetaminy "urwał mu się film".

O tym, że około 20-letni mężczyzna mógł być pod wpływem narkotyków media informowały już w piątek rano. W kabinie kierowcy znaleziono woreczek z substancją, która okazała się amfetaminą.

Zobacz też: Wybory 2020. Zaświadczenie o prawie do głosowania - PKW

Warszawa. Wypadek autobusu. Amfetamina w plecaku i woreczku

Wynik ostatecznie potwierdziły badania krwi i moczu mężczyzny. Stężenie narkotyku we krwi mężczyzny było też bardzo wysokie. W plecaku miał płytkę ze śladami amfetaminy, która najpewniej służyła do zażywania jej.

Wcześniej policja sugerowała też, że mężczyzna mógł zasłabnąć za kierownicą. On sam podczas składania zeznań miał mówić o silnej gorączce, która miała być spowodowana zażyciem silnych leków. Jak w czwartek przekazała prokuratura, mężczyzna został zatrzymany.

Warszawa. Wypadek autobusu. Co się stało?

Do tragicznego wypadku doszło w czwartek około godziny 12 na moście Grota-Roweckiego w Warszawie, w ciągu trasy S8. Przegubowy autobus linii 186, którym w kierunku Żoliborza jechało 40 osób, przebił barierki na wiadukcie i przełamał się na pół. Jego przednia część - wraz z pasażerami - spadła z wysokości około pięciu metrów - na nasyp Wisłostrady.

W wyniku wypadku zginęła 70-letnia pasażerka autobusu. 22 osoby zostały ranne. 17 z nich - w tym dwie osoby nieletnie - przewieziono do szpitali. Z informacji podawanych przez prokuraturę wynika, że stan 4 osób jest ciężki, w tym jednej bardzo ciężki.

Wybrane dla Ciebie
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé
"Podjął Pan decyzję". Rzecznik rządu uderza w prezydenta
"Podjął Pan decyzję". Rzecznik rządu uderza w prezydenta
Wysłannicy Trumpa rozmawiają z Putinem i Zełenskim
Wysłannicy Trumpa rozmawiają z Putinem i Zełenskim
Ukraińcy tak ocenili Zełenskiego. Są wyniki sondażu
Ukraińcy tak ocenili Zełenskiego. Są wyniki sondażu
Minister Sybiha: "Rosja nie chce pokoju"
Minister Sybiha: "Rosja nie chce pokoju"
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli