Warszawa. Wpadli, gdy przekazywali sobie narkotyki
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie i rozprowadzanie środków odurzających. Wpadli na gorącym uczynku, przekazując sobie marihuanę.
Podejrzenia policjantów pełniących w nocy służbę na ulicy Smolnej wzbudziło zachowanie dwóch mężczyzn. Rozglądali się nerwowo wokół siebie, po czym przekazali sobie coś z ręki do ręki. Następnie jeden wsiadł do samochodu, a drugi zaczął się szybko oddalać.
Policjanci zatrzymali obu mężczyzn, aby wyjaśnić tę sytuację. 28-latek za paskiem spodni miał 15 gramów marihuany i 2 gramy kokainy. 38-latek w kieszeni bluzy ukrył zawiniątko z folii aluminiowej, a w nim marihuanę.
Co dalej z ustawą medialną? Marek Suski: nie jestem jasnowidzem
Mężczyźni w pokrętny sposób tłumaczyli, po co się spotkali i w jaki sposób weszli w posiadanie narkotyków.
- Zarówno 28-latek jak i jego o 10 lat starszy kolega usłyszeli już prokuratorskie zarzuty. Pierwszy z mężczyzn usłyszał zarzut posiadania i udzielania narkotyków, a drugi ich posiadania. Za te przestępstwa grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności - przekazał oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I, podinsp. Robert Szumiata.