Warszawa. W komunikacji tyle osób, ile wynosi 30 proc. miejsc
Częściowo zniesiono ograniczenia dotyczące liczby osób w komunikacji miejskiej. Od soboty metrem, autobusem, SKM-ką czy tramwajem może podróżować tyle osób, ile wynosi 30 proc. wszystkich miejsc w pojeździe – siedzących i stojących.
W ramach trzeciego etapu znoszenia ograniczeń rząd umożliwił zwiększenie liczby pasażerów w komunikacji miejskiej. Warszawa apelowała o to od kilku tygodni.
Jednym z powodów jest fakt, że wskutek otwarcia galerii handlowych i parków znacznie wzrosło zapotrzebowanie na komunikację miejską.
Warszawa. Pojazdy mogą być zapełnione w 30 proc.
Do tej pory zasady mówiły o zapełnieniu połowy miejsc siedzących. Od soboty w pojazdach transportu publicznego może podróżować tyle osób, ile wynosi 30 proc. wszystkich miejsc w pojeździe – siedzących i stojących. Przy tym połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna.
- Dzięki temu skala przepełnień zmniejszyła się z 4,6 do 0,2 proc. W dalszym ciągu wykorzystujemy 100 proc. dostępnego taboru. Nie rezygnujemy również z regularnej dezynfekcji i wprowadzonych zasad bezpieczeństwa – informuje stołeczny ratusz.
Jeżeli pojemność autobusu przegubowego, 18-metrowego wynosi 150 pasażerów, z czego 108 to miejsca stojące, a 42 siedzące, to dotychczas mogło z niego korzystać 21 pasażerów. Po zwiększeniu limitu może nim podróżować już 45 osób. Pociąg metra zabierze ok. 450 pasażerów.
Warszawa. Nadal obowiązują środki ostrożności
Przy drzwiach pojazdów pojawiły się informacje o maksymalnej liczbie osób, jaka może nimi podróżować.
Nadal trzeba zakrywać usta i nos podczas przebywania w miejscach publicznych. Dotyczy to także transportu miejskiego. Należy też zachować odpowiedni dystans od innych podróżnych. Pierwsze drzwi pojazdów są zamknięte. Przednia część jest oddzielona, aby zachować należyty odstęp od prowadzącego pojazd. Kierowcy na przystankach, także tych "na żądanie” sami otwierają drzwi. Nie trzeba więc wciskać guzika.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.