Warszawa. Trudno, trzeba ciąć. Pod topór pójdą 72 drzewa w Parku pod Kopcem Powstania
Decyzja zapadła. Okazy dendrologiczne w najgorszym stanie zostaną usunięte przy okazji modernizacji Kopca Powstania Warszawskiego i otaczającego go zieleńca. Po przeprowadzonej przez Zarząd Zieleni inwentaryzacji wiadomo już, nad którymi drzewami wisi wyrok.
Likwidacji poddane będą tylko te drzewa, które zagrażają życiu i mieniu użytkowników parku, są w złym stanie fitosanitarnym i nie rokują zbyt wielkich nadziei na przyszłość. Nie miały zbyt wielkich szans na bujny rozwój - rosły w trudnych warunkach, na gruzach zwiezionych z ulic stolicy po wojnie.
Nie wszystkie mogły się porządnie zakorzenić. Są rachityczne, mogą runąć w każdej chwili. Dlatego też część drzew musi zniknąć. To dzieje się zgodnie z urzędowymi pozwoleniami, wydanymi przez marszałka województwa mazowieckiego na wniosek Zarządu Zieleni Warszawy.
"W ubiegłym roku przeprowadzona została szczegółowa inwentaryzacja dendrologiczna drzewostanu parku, w efekcie której wyznaczyliśmy do usunięcia drzewa znajdujące się w pobliżu ciągów pieszych i intensywnie użytkowanych przestrzeni, które stanowią wysokie zagrożenie dla odwiedzających park. Są to drzewa obumierające lub martwe, z obłamanymi konarami, posuszem w koronie, często niebezpiecznie pochylone w kierunku ścieżek. Drzewa te grożą wykrotem lub rozłamaniem" - wyjaśniają specjaliści z Zieleni Miejskiej w mediach społecznościowych.
Większość drzew przeznaczonych do wycinki to samosiejki. Na dodatek to gatunki inwazyjne - klony jesionolistne, które obficie się rozsiewają i wypierają bardziej pożądane gatunki rodzime, i robinie akacjowe z istotnymi wadami budowy. Do usunięcia przeznaczono też kilka martwych bzów czarnych.
Warszawa. Trudno, trzeba ciąć. Pod topór pójdą 72 drzewa w Parku pod Kopcem Powstania
Ścięte drzewa nie zostaną uprzątnięte. Tak jak i te, które same się przewracają lub obłamują, będą zostawione w parku do naturalnego rozkładu z dbałości o obieg materii w przyrodzie. Niektóre przydadzą się też do umocnienia skarp Kopca.
Ich miejsce zajmie 450 młodych drzew parkowych i niemal 8,5 tysiąca leśnych sadzonek. Rośliny te będą zasadzone przy porządkowaniu i urządzaniu tego ważnego dla warszawiaków miejsca.
Drzewa przeznaczone do wycinki zostały oznaczone sprejowym pomarańczowym krzyżykiem. Stołeczna zieleń zadbała także o to, by każdy spacerujący po parku miał świadomość, dlaczego takie definitywne decyzje musiały nastąpić. Na wielu drzewach znaleźć można kartkę z podstawowymi informacjami o gatunku drzewa i jego stanie.
Tradycyjna polska zupa. Przepis na szybką i pyszną jaglankę