Warszawa. Taksówkarz dziękuje swojemu obrońcy. "Wierzę w siłę internetu"

Facebookowy anons ma jeden cel - znaleźć człowieka, który zdobył się na ludzki odruch i ruszył z pomocą napadniętemu taksówkarzowi. Poszukujący chce osobiście podziękować za spontaniczną pomoc.

Warszawa. Pan Bartosz został napadnięty przez pijanego, agresywnego pasażera jego taksówki. Chciałby podziękować mężczyźnie, który wybawił go z opresjiWarszawa. Pan Bartosz został napadnięty przez pijanego, agresywnego pasażera jego taksówki. Chciałby podziękować mężczyźnie, który wybawił go z opresji
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Barbara Kwiatkowska

Te wydarzenia rozegrały się w piątkową noc na warszawskim skrzyżowaniu Radzymińskiej i Gorzykowskiej na Targówku. Taksówkarz wiózł pasażera, wracającego zapewne z mocno procentowej eskapady. Zatrzymał się na czerwonym świetle.

Co strzeliło wtedy do głowy mężczyźnie siedzącemu na tylnym siedzeniu pojazdu, nikt pewnie już nie będzie w stanie dociec. - Nagle opuścił moją taksówkę i wyciągnął mnie z niej. Zostałem przez niego dotkliwie pobity - relacjonuje taksówkarz Bartosz Batorowicz.

Pijanego agresora, okładającego pięściami mężczyznę, powstrzymał przypadkowy uczestnik ruchu drogowego, również czekający na zmianę świateł na skrzyżowaniu Radzymińskiej i Gorzykowskiej. - Całą sytuację zauważył kierowca samochodu stojącego przede mną, po czym postanowił mi pomóc, broniąc mnie przed agresywnym napastnikiem - opowiada taksówkarz.

Teraz, jak wyznał w poście na Facebooku, chce znaleźć swojego obrońcę, który zobaczył, co się dzieje, w mig ocenił sytuację i bez wahania ruszył z odsieczą. Chciałby wyrazić mu wdzięczność.

Warszawa. "Wierzę w siłę internetu". Taksówkarz chce podziękować obrońcy

Szukam tego Pana, aby móc mu osobiście podziękować. Nie pamiętam jak wyglądał ,ani jakim autem się poruszał. Proszę o udostępnianie tego postu, bo są jeszcze na świecie pomocni ludzie.

Obrońcy kolegi szuka też Związek Zawodowy Taksówkarzy "Warszawski Taksówkarz". Post niesie się błyskawicznie po sieci - znów internet ujawnia swoje dobre oblicze.

Incydent podczas wyburzania. Nie mogli uwierzyć własnym oczom

Źródło artykułu: wawalove.pl
Wybrane dla Ciebie
Reforma służby wojskowej. Rośnie zaniepokojenie rodziców
Reforma służby wojskowej. Rośnie zaniepokojenie rodziców
"Groźby" Trumpa podziałały na Putina. W tle sprawa Tomahawków
"Groźby" Trumpa podziałały na Putina. W tle sprawa Tomahawków
Pożar na pokładzie samolotu. Na nagraniu widać reakcję pasażerów
Pożar na pokładzie samolotu. Na nagraniu widać reakcję pasażerów
Dezercja po rosyjsku. Tysiące żołnierzy uciekają z armii
Dezercja po rosyjsku. Tysiące żołnierzy uciekają z armii
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę