Warszawa. Rusza sezon rowerów miejskich. Nowe zasady Veturilo
Kto pokochał miejskie rowery i korzystał z nich pasjami, martwi się, co przyniesie nowy sezon. Rowerzyści dostali mejle rozwiązujące umowy. Zrobiło się niemiło, bo każdy chciała wiedzieć, co z jego pieniędzmi, ulokowanymi na rowerowym koncie. Jednak okazuje się, że będzie dobrze, nikt nie straci.
Nadal nie ma nowego operatora rowerowego. Ten chwilowy zastój jednak nie powinien żadnemu cykliście przynieść szkody. Będzie pomostowa umowa.
Zarząd Dróg Miejskich poinformował, jak użytkownicy rowerów miejskich mogą zachować lub odzyskać pieniądze ze swoich kont z poprzedniego sezonu. Okazuje się, że są trzy ścieżki do celu.
Miasto ogłosiło postępowanie na "system pomostowy", który działać będzie w 2021 roku.To znaczy, że będzie można korzystać z miejskich rowerów tak samo, jak do tej pory, tyle że ich zarządcą formalnie będzie miasto.
Umów użytkowników z Nextbike, zawieranych w momencie rejestracji, nie da się przenieść. To dlatego do użytkowników wysłane zostały mejle z wypowiedzeniem umowy na Veturillo.
Warszawa. Rowerowe komplikacje. Co zrobić, by nie stracić. Nowe zasady Veturilo
Sposób na udrożnienie rowerowego konta to zalogowanie się na stronę zdecyduj.veturilo.waw.pl. Po wpisaniu loginu i hasła, użytkownik dostanie do wyboru trzy opcje postępowania z kontem.
Można zawrzeć nową umowę bezpośrednio z ratuszem, poprzez Warszawski Rower Publiczny. Całość pieniędzy przejdzie na nowe konto.
Można jednak pozostać przy Nextbike, wpisując się na ich globalne konto, kompatybilne z 39 systemami Nextbike w Polsce, również z Veturilo. To umożliwi jazdę na rowerze z 200 miastach w 25 krajach na świecie. A podróżowanie po Warszawie będzie również możliwe, zaś pieniądze znajdujące się na obecnym koncie znajdą się na nowym.
Trzecia wersja działania to rezygnacja z użytkowania rowerów i zamknięcie konta. W takich okolicznościach trzeba poszukać zakładki "Zwrot środków”, kliknąć w nią i wypełnić formularz.
Dwie złe wiadomości dla wszystkich cyklistów; p pierwsze sieciowy system rozwiązywania problemów z warszawską transformacją rowerów miejskich działa dość mozolnie. Drugi problem to to, że w tym sezonie będziemy mieli do czynienia z nieco mniej doskonałą infrastrukturą rowerowych wypożyczalni, co w zeszłym.
Zmienią się lokalizacje wybranych stacji. Będzie ich też mniej. Od poniedziałku jednak już pojawiają się pierwsze miejskie stajnie rowerowe, czas więc rozwiązać wszelkie problemy, nie narzekać i wsiadać na jednoślad.
Warszawiacy będą mieli do dyspozycji 300 stacji rowerów miejskich, 10 stacji z pojazdami elektrycznymi i 6 z rowerkami dziecięcymi. W miasto wyruszyć będzie mogło 4560 rowerów.
Niecodzienna sytuacja na S5. Kierowcy przecierali oczy ze zdumienia