RegionalneWarszawaWarszawa. Protest przed ambasadą Azerbejdżanu. Na miejscu policja

Warszawa. Protest przed ambasadą Azerbejdżanu. Na miejscu policja

Pod ambasadą Azerbejdżanu w Warszawie doszło do starć Azerów z Ormianami. Doszło też do przepychanek między protestującymi a policją. Nikt nie został ranny.

Warszawa. Protest przed ambasadą Azerbejdżanu. Na miejscu policja
Źródło zdjęć: © Twitter Michał Greloch

Przed Ambasadą Republiki Azerbejdżańskiej zgromadziło się kilkadziesiąt osób z Azerbejdżanu i Armenii. Policjanci odgrodzili kordonem dwie grupy cudzoziemców.

Protest był związany z wydarzeniami na granicy Azerbejdżanu i Armenii. W czwartek doszło tam do kolejnej wymiany ognia – podało Radio Zet.

Na miejsce przyjechało około 10 wozów policyjnych. Funkcjonariusze byli uzbrojeni w długą broń oraz gaz. Komenda Stołeczna Policji zapewnia, że nie doszło do sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu mieszkańców i przechodniów. Nie ma informacji o osobach zatrzymanych.

Na ambasadzie było widać plakaty z napisami "Brońcie praw uchodźców z Karabachu" czy "Karabach w całości należy do Azerbejdżanu" - podał TVN Warszawa. Zarówno jedna, jak i druga strona zachowywały się wobec siebie agresywnie.

Z powodu zablokowanego przejazdu ulicą Zwycięzców na odcinku Wał Miedzeszyński – Francuska autobusy linii 138 mogły zostać skierowane na trasę objazdową w obu kierunkach ulicami Wał Miedzeszyński – Al. Księcia Poniatowskiego – Al. Zieleniecka.

Źródło: Radio Zet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)