Warszawa oszczędza miliony na braku zimy
60 mln zł zaoszczędziła Warszawy dzięki temu, że nie spadł śnieg. Pieniądze miały być wydane na odśnieżanie stołecznych ulic. Ale tej zimy w ogóle nie ma takiej potrzeby.
W Warszawie dni, kiedy padał śnieg w ciągu ostatnich tygodni można policzyć na palcach jednej ręki. Długoterminowe prognozy pogody też nie zapowiadają nagłego ataku zimy i śnieżyc. Stąd duże oszczędności w kasie miasta.
Jednak Zarząd Oczyszczania Miasta zapewnia, że jest w ciągłej gotowości. - A gotowość też kosztuje - zaznaczyła w rozmowie z Radiem Dla Ciebie Magdalena Niedziałek z ZOM.
- Zarząd Oczyszczania Miasta odpowiada za zimowe utrzymanie 1500 km ulic, czyli tych, którymi kursuje komunikacja miejska i ponad 3,5 mln metrów kwadratowych terenów dla pieszych. To są tereny przystanków, część chodników, główne skrzyżowania – tłumaczy.
Stołeczni urzędnicy przyznają, że zimy z roku na rok są cieplejsze. Dla porównania, rok temu o tej samej porze Warszawa wydała prawie połowę całego budżetu.
- W tym sezonie wyjazdów posypywarek było 11. O tej porze rzeczywiście jest to niedużo, ponieważ w zeszłym sezonie o tej porze mieliśmy już 40 wyjazdów posypywarek, dwa sezony temu 36 - wylicza Niedziałek.
Co się stanie z zaoszczędzonymi pieniędzmi? Władze ZOM podkreślają, że ratusz przeznaczy te środki na kolejny sezon, na ten sam cel.
W tym sezonie Warszawa do tej pory wydała 20 mln zł z zaplanowanych 80 mln zł.
Źródło: rdc.pl
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Robert Biedroń ostro o geście Joanny Lichockiej. "Kaczyński zobaczył swoje odbicie"