Warszawa. Nieostrożność dużego kalibru. Koparka spadła z lawety na auta
Najprawdopodobniej brak doświadczenia w postępowaniu z ciężkimi maszynami budowlanymi stał się przyczyną zdarzenia, do jakiego przed południem doszło na ulicy Nowolipie na warszawskim Muranowie. Pracownicy budowy chcieli na lawecie umieścić koparkę, lecz ta spadła i zniszczyła dwa stojące obok pojazdy osobowe.
Maszyna podczas załadunku na lawetę do transportu osunęła się na prawidłowo zaparkowane pojazdy przy ulicy Nowolipie 25. Jak informuje stołeczna straż miejska, sprzęt budowlany spadł tak, że uszkodził tył jednego z samochodów i przód drugiego.
Strażnicy miejscy, patrolujący warszawską Wolę, pojawili się na miejscu zdarzenia jako pierwsi, tuż po tym, jak koparka wylądowała na karoseriach osobówek. Funkcjonariusze straży zabezpieczyli miejsce i wezwali odpowiednie służby. Do podniesienia koparki trzeba było sprowadzić ciężki sprzęt.
Strażnicy miejscy komentują, że transportowanie takich wielkogabarytowych maszyn budowlanych to duże wyzwanie. Nieumiejętne lokowanie ciężkiej koparki doprowadziło do jej osunięcia się. Pechowo, tuż obok stały zaparkowane samochody.
Warszawa. Nieostrożność lub brak doświadczenia powodem strat. Zniszczone dwa samochody
Po upewnieniu się, że nikt nie ucierpiał, strażnicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wstrzymali ruch i uniemożliwili wejście w niebezpieczną strefę osobom postronnym. Na miejsce wezwana została policja, która przeprowadziła resztę formalności związanych z tym przykrym wypadkiem.
Jak dodaje Gabriela Putyra z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji, zniszczone samochody osobowe to bmw oraz audi, a prowadzący lawetę był trzeźwy. Niefortunne zdarzenie sparaliżowało ruch pojazdów na Muranowie.
Szymon Hołownia o tym, jak powinna wyglądać relacja państwo a Kościół