Warszawa ma pomysł na drugie życie wielkich gabarytów

Meble, materace, stare rowery – wszystko to zamiast trafić na śmietnik, kiedy się zepsuje albo z innego powodu przestanie nam służyć, może zostać wykorzystane. To korzyść dla nas, jako użytkowników i dla środowiska, którego nie będziemy obciążać tak dużym (dosłownie) problemem.

Uczestnicy warszawskich warsztatów i spotkań w ramach europejskiego projektu URBANEC podkreślają, że jego celem jest wdrożenie ekoinnowacyjnego, zintegrowanego systemu zagospodarowania odpadów wielkogabarytowych. Program dotyczy różnych regionów Europy.

W Warszawie pojawili się przedstawiciele 4 państw: Hiszpanii, Belgii, Turcji i Polski. Do projektu w czerwcu 2016 r. przystąpiło w sumie 21 organizacji, w tym miasto stołeczne Warszawa. Wspólnie opracowywali technologie i systemy ponownego użycia gabarytów, m.in. starych mebli i materaców. Specjaliści sprawdzali też czy i jak można wykorzystać materiały pozyskane z odpadów wielkogabarytowych i dać im drugie życie.

Europa produkuje rocznie ponad 19 milionów ton dużych odpadów. Ponad połowa z nich trafia na wysypiska śmieci lub jest spalana. Zmniejszenie tych liczb nie tylko uchroni środowisko, ale również przyniesie wymierny zysk.

- Osiągnięcie odzysku odpadów wielkogabarytowych na poziomie 82% w całej Europie da zysk netto w wysokości 226 euro za tonę tych odpadów, czyli ponad 2 mld euro rocznie – przekonują uczestnicy projektu.

Co zatem robić z dużymi i kłopotliwymi przedmiotami, z których nie chcemy już korzystać? Jedną z propozycji jest tzw. efektywny recykling. Pianki poliuretanowe lub lateksowe, różne mieszanki tworzyw sztucznych, tkaniny oraz drewno można przetworzyć na produkty o wysokiej wartości dodanej, takie jak kleje, rozpuszczalniki pianki, kompozyty wzmacniane włóknem i filcem czy kompozyty drewna i plastiku.

Uczestnicy akcji nadal pracują nad tym, w jaki sposób zmienić unijne prawo dotyczące odpadów wielkogabarytowych. Dodatkowo partnerzy projektu URBANREC pracują nad uzyskaniem oznakowań ekologicznych dla produktów zawierających recyklaty, czyli surowce "z odzysku".

W wybranych regionach testowana jest też strategia promowania nowego podejścia do starych mebli wśród mieszkańców m.in. poprzez wprowadzenie mobilnej aplikacji ułatwiającej wymianę i sprzedaż przedmiotów z "drugiej ręki".

Co mogą zrobić mieszkańcy Warszawy? Dużym wyzwaniem do stolicy może być już sama zmiana podejścia mieszkańców do tego, co robić z niepotrzebnymi lub niechcianymi meblami oraz wprowadzenie punktów ponownego wykorzystania przedmiotów wielkogabarytowych, by dać im drugie życie.

W Warszawie do tej pory udało się wyodrębnić materace spośród odpadów wielkogabarytowych przekazywanych do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK). To ułatwi odzyskiwanie surowców do ponownego wykorzystania. Podobnie ma stać się z meblami, aby łatwiej pozyskiwać materiały, z których zostały wykonane.

Do czego mogą posłużyć materiały w "drugim życiu". Kilka propozycji przygotowała m.in. warszawska Akademia Sztuk Pięknych. Np. ramy ze starych rowerów mogłyby stać się stojakami na sprawne dwukołowce, a koła rowerowe można wykorzystać w produkcji lamp.

Źródło: Urząd Miasta w Warszawie

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl