Warszawa. Jan Śpiewak rozpoczął zbiórkę pieniędzy. Jak pomóc aktywiście, który walczył z reprywatyzacją?
Jan Śpiewak został skazany w sprawie reprywatyzacji w Warszawie. Aktywista miejski rozpoczyna zbiórkę pieniędzy na walkę z korupcją w stolicy.
13.12.2019 | aktual.: 13.12.2019 20:53
- Jan Śpiewak został prawomocnie skazany przez Sąd Okręgowy w Warszawie
- aktywista miejski ma zapłacić 5 tysięcy złotych grzywny i 10 tysięcy złotych mecenas Bogumile Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej
- wystartowała zbiórka na zwalczanie korupcji i patologii państwa
Dziś Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Jana Śpiewaka, aktywistę miejskiego, który ujawnił sprawę tak zwanej dzikiej reprywatyzacji, za zniesławienie mecenas Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej. Córka byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PO chciała zadośćuczynienia za słowa Jana Śpiewaka, który zarzucił jej na facebooku niezgodne z prawem "odzyskanie" kamienicy na Starej Ochocie. Ćwiąkalska miała ustanowić kuratora dla 118-letniego nieżyjącego już właściciela budynku przy ulicy Joteyki 13, by wejść w posiadanie nieruchomości. Były kandydat na prezydenta Warszawy ma zapłacić 5 tysięcy złotych grzywny i 10 tysięcy zł nawiązki.
"Warszawa to tylko jeden z wielu przykładów. W całym krajów układów jest wiele więcej. Jeśli chcecie nas wesprzeć w dalszej walce dorzućcie się! I do zobaczenia w Twoim mieście" – napisał Jan Śpiewak na stronie zrzutki.
Jan Śpiewak podkreśla, że nie może zbierać pieniędzy na wyrok karny. Zrzutka dotyczy walki z patologią państwa. "Jeśli uważacie, że nasza działalność ma sens dorzućcie się ile możecie. Każda złotówka się liczy" – napisał na facebooku.
Do godziny 20:00 13 grudnia przekroczony został wstępny cel finansowy akcji: 20 tysięcy złotych.
Jan Śpiewak przegrał w sądzie. "13 grudnia to symboliczna data"
Odtąd znani mecenasi i właściciele praw do warszawskich kamienic wytaczają mu procesy. Część z nich Jan Śpiewak wygrał, ale w procesie z Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalską znów został skazany. "10 tysięcy nawiązki na rzecz córki ministra traktuje jako splunięcie w twarz ofiarom reprywatyzacji" - skomentował Jan Śpiewak, a utajnienie przez sąd uzasadnienia wyroku porównał do atmosfery stanu wojennego.
Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl