Warszawa. Górka Szczęśliwicka otwarta. Więcej chętnych niż zwykle

Centrum rekreacyjno-sportowe Górka Szczęśliwicka jest otwarte dla mieszkańców w reżimie sanitarnym. W tym sezonie zimowe atrakcje ośrodka cieszą się większym zainteresowaniem niż zazwyczaj.

Warszawa. Narciarze na stoku na Górce Szczęśliwickiej w 2019 r.Warszawa. Narciarze na stoku na Górce Szczęśliwickiej w 2019 r.
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka poinformowała w czwartek, że górka jest otwarta. - Jest ona otwarta dla klubów sportowych jak i dla osób indywidualnych. Z Górki Szczęśliwickiej mogą korzystać wszyscy. Obowiązuje na niej reżim sanitarny - wyjaśniła. Dodała, że przy Górce Szczęśliwickiej funkcjonują bary. Jest możliwość kupna kawy i herbaty zgodnie z reżimem sanitarnym, czyli na wynos.

W piątkowe przedpołudnie nie było zbyt wielu chętnych, aby korzystać ze stoku na Szcześliwicach. Jednak w tym sezonie zimowe atrakcje ośrodka są chętniej odwiedzane przez mieszkańców stolicy niż rok temu. - Mamy więcej osób w tym sezonie. Jako jedyni jesteśmy otwarci w Warszawie - powiedział PAP pracownik ośrodka Patryk Magnuszewski. Najwięcej osób przychodzi w weekendy. W tygodniu - ze względu na pracę i inne obowiązki - jest ich mniej.

Górka Szczęśliwicka jest więc jedynym miejscem w stolicy, gdzie można skorzystać ze sportów zimowych w Warszawie. W związku z sytuacją epidemiczną miasto podjęło decyzję, że ze względów sanitarnych w tym roku lodowiska i ślizgawki w Warszawie będą zamknięte z dwóch powodów. - Po pierwsze, rozporządzenia administracji rządowej w tym zakresie (lodowisk, ślizgawek) nie są do końca precyzyjne. Te przepisy nie precyzują do końca czy można lodowisko otwierać, czy nie - tłumaczyła rzeczniczka stołecznego ratusza.

Jako drugi powód wskazała niestabilną sytuację epidemiczną w kraju.

Jeśli lodowiska i ślizgawki zostałyby otwarte, miasto nie miałoby wpływu na to, aby ludzie się tam nie gromadzili. - W związku z tym podjęliśmy decyzję, że lodowiska i ślizgawki nie będą uruchamiane - podkreśliła rzeczniczka.

Uruchomiony jest Tor Łyżwiarski Stegny, ale tylko dla osób, które zawodowo trenują. W przypadku zakażenia koronawirusem takie osoby można łatwo zlokalizować.

Natomiast gdyby lodowiska zostały otwarte dla wszystkich, ludzie mogliby się skupiać, np. przy barierkach. - Nie jesteśmy w stanie rozproszyć takiej grupy osób. W sytuacji, gdyby doszło do zakażenia nie jesteśmy w stanie tych osób zlokalizować ani powiadomić, bo nie mamy ich danych - wyjaśniła Gałecka.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider Demokratów
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider Demokratów
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
W tych regionach zagrzmi. Kolejne ostrzeżenia
W tych regionach zagrzmi. Kolejne ostrzeżenia
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Wraca sprawa "króla dopalaczy". W tle podżeganie do zabójstwa Ziobry
Wraca sprawa "króla dopalaczy". W tle podżeganie do zabójstwa Ziobry
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Działo się w nocy. Izraelski atak na Syrię
Działo się w nocy. Izraelski atak na Syrię
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku