Warszawa. Bezdomny miał objawy koronawirusa. Zaopiekowali się nim strażnicy miejscy
Miał dreszcze, duszności i 40-stopniową gorączkę. Bezdomny leżał na przystanku przy Olszynce Grochowskiej, gdy zaopiekowali się nim strażnicy miejscy. Mężczyzna natychmiast trafił do szpitala.
07.04.2020 13:47
W poniedziałek, około godziny 20 strażnicy miejscy zostali wezwani w okolice pętli autobusowej na Olszynce Grochowska. Mężczyzna z trudem stał przed przystankiem. Opierał się na kulach. Strażnikom powiedział, że jest bezdomny. Ostatnią noc spędził na schodach na placu Grzybowskim.
Mężczyzna miał objawy koronawirusa. Skarżył się na duszności, ból płuc i problemy z oddychaniem. Był mocno spragniony. Strażnicy podali mu butelkę wody. Bezdomny miał dreszcze, podejrzewał gorączkę. Gdy ratownicy przyjechali na miejsce, zmierzyli mu temperaturę. Miał 40 stopni.
Bezdomny został przewieziony do szpitala. Teren przystanku został zagrodzony taśmą i przygotowany do dezynfekcji.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.