Warszawa. 100 maseczek dla bezdomnych od pracownicy policji
Sto eleganckich, wykonanych własnoręcznie maseczek przekazała policjantom Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie jedna z pracownic cywilnych policji. Trafią do osób bezdomnych, przebywających w okolicy Dworca Centralnego.
Setka maseczek trafiła w ręce policjantów Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie. To dar od Moniki Kaiser-Maciejczak, jednej z pracownic cywilnych Gabinetu Komendy Głównej Policji.
Sto gotowych, eleganckich maseczek pani Monika wykonała tym razem z myślą o osobach bezdomnych. Jak twierdzi asp. szt. Artur Wojdat z Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie, przekazane maseczki na pewno szybko znajdą właścicieli. Osób bezdomnych jest w rejonie działania policji wiele, a zapotrzebowanie nie maleje. Maseczki są higienicznie zapakowane w foliowe torebki. Każda przed zapakowaniem została zdezynfekowana.
Tiktokerka wywiozła z Biedronki pełen wózek. Pokazała, co kupiła
Pani Monika wcześniej szyła maseczki, by wspomóc policjantów pełniących służbę na ulicy. Jak sama twierdzi, przez pewien czas pracowała zdalnie. Znalazła więc czas i siły, by szyć maseczki dla funkcjonariuszy i pracowników policji. Maseczki szybko zdobyły popularność. Pani Monika szyła je także z kolorowych materiałów, wykorzystując flizelinę medyczną dla dodatkowej ochrony.
Od początku pandemii uszyła już ponad półtora tysiąca maseczek. Rozdała je też potrzebującym, np. medykom ze szpitala przy Stępińskiej oraz szpitala specjalistycznego przy ul. Inflanckiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
