Kamienica jest remontowana. Stropy zawaliły się około godziny 18.45 - lekko ranny w głowę został jeden z robotników - powiedział Dariusz Janas, rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji.
Teren wokół kamienicy otoczony został przez policję i straż pożarną. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że winna wypadku jest sąsiadująca ze starą kamienicą duża budowa. Założyliśmy nawet stowarzyszenie mieszkańców Osiedla Pańska i alarmowaliśmy prezydenta miasta o tym, że kamienica może się zawalić. Otrzymaliśmy odpowiedź, że sprawa zostanie przekazana odpowiednim służbom, niestety za późno - mówił jeden z mieszkających w pobliżu lokatorów.(aka)