RegionalneWarszawaW Warszawie najdroższe są mieszkania sprzed 1960 r. i z lat 2000

W Warszawie najdroższe są mieszkania sprzed 1960 r. i z lat 2000

Oprócz dzielnicy i skomunikowania, na cenę bardzo duży wpływ ma wiek budynku, w którym znajduje się lokal

W Warszawie najdroższe są mieszkania sprzed 1960 r. i z lat 2000

08.12.2014 12:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W pierwszym półroczu 2014 r. 23 procent sprzedaży na rynku wtórnym w naszym mieście stanowiły mieszkania w budynkach wybudowanych przed 1960 r. 43 procent sprzedaży dotyczyło lokali w budynkach z lat 1960-1990, 6 procent - w budynkach z lat 1990-2000 i 28 proc. w budynkach wzniesionych po roku 2000.

- Na rynku wtórnym w Warszawie pojawia się coraz więcej mieszkań, które jeszcze przed chwilą były rynkiem pierwotnym. Są one wybudowane w nowych technologiach, w bardzo dobrym standardzie, często nieustępującym najnowszym budynkom deweloperskim. Dodatkowo budynki wybudowane w latach 2000-ych są lepiej zlokalizowane niż najnowsze inwestycje. To dla wielu osób wystarczający powód, aby kupić stosunkowo nowe mieszkanie z rynku wtórnego a nie nowe z rynku pierwotnego – komentuje dla Wawalove.pl Dariusz Książak, prezes zarządu Emmerson Evaluation.

Gdzie szukać lokali w budynkach z lat przed 1960 rokiem?

Według informacji Emmerson Evaluation, w pierwszym półroczu tego roku najwięcej lokali na sprzedaż w budynkach postawionych przed 1960 rokiem znaleźć można było można w Śródmieściu (56 proc. wszystkich sprzedanych mieszkań używanych), na Ochocie (57 proc.), na Mokotowie (25 proc,.), na Żoliborzu (20 proc.) oraz na Woli (36 proc.). Sporo lokali w starych budynkach można również znaleźć na Pradze-Północ (71 proc. wszystkich mieszkań sprzedanych w tej dzielnicy) oraz na Pradze-Południe (30 proc.).

Najdroższe mieszkania tego typu zlokalizowane są w historycznych dzielnicach Warszawy. Za metr kwadratowy takiego mieszkania zapłacimy średnio 9657 zł w Śródmieściu, 8288 zł na Żoliborzu, 7822 zł na Mokotowie i 7206 zł na Ochocie. - Osobom, które chcą kupić mieszkanie w starym budownictwie, ale niedrogo i w dobrze skomunikowanym miejscu, polecałbym zainteresowanie się Bielanami. W tej dzielnicy ceny mieszkań używanych sprzed 1960 oscylują wokół 7032 zł/m2 – mówi Wawalove.pl Dariusz Książak.

Najmłodszy rynek wtórny drogi jak rynek pierwotny

Rynek wtórny obejmujący budynki wybudowane po roku 2000 i o wysokim standardzie, nie jest tak rozbudowany. Jak podaje Emmerson Evaluation, najwyższe ceny obowiązują tam, gdzie drogie są również mieszkania sprzed 1960 r. Najczęściej chodzi o budynki o bardzo wysokim standardzie. Jest ich niewiele, dlatego ceny są wysokie. Na Ochocie za 1 m2 mieszkania używanego z lat 2000 zapłacimy średnio 8882 zł, na Ursynowie 8889 zł, na Żoliborzu 9703 zł, na Mokotowie 9720 zł, a w Śródmieściu aż 11620 zł. Ceny są bardzo podobne do cen mieszkań nowych w tych dzielnicach.

Inaczej jest tylko na Żoliborzu. Tutaj różnica między ceną mieszkań używanych z lat 2000 a ceną mieszkań nowych wynosi aż prawie 1400 zł na rzecz tych pierwszych. Jest tak dlatego, że na Żoliborzu w latach 2000-ych było bardzo mało inwestycji mieszkaniowych i miały one charakter apartamentowców o bardzo wysokim standardzie. Mieszkania, które obecnie budowane są w tej dzielnicy, nie są już inwestycjami apartamentowymi. Zdecydowana większość z nich realizowana jest na terenie Sadów Żoliborskich i Żoliborza Południowego. Te części Żoliborza dotychczas były postrzegane jako mniej atrakcyjne i do niedawna w znacznej mierze stanowiły tereny z poperelowską zabudową przemysłową. Na razie ceny w tej części Żoliborza nie będą bardzo wysokie.

Obraz
Komentarze (0)