Ursynów: 31-latek napadał na kobiety. Został aresztowany

Do napadów doszło we wtorek. Kwadrans po pierwszym ataku zaczął szarpać kolejną ofiarę, próbując wciągnąć ją do windy.

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

Policja zatrzymała mężczyznę, który na warszawskim Ursynowie zaatakował nocą kobiety; 31-latek usłyszał zarzuty m.in. uszkodzenia ciała i naruszenia nietykalności cielesnej - poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji.

Policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę, który na warszawskim Ursynowie napadł na wracające nocą do domu kobiety; Sebastian S. usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała i zmuszania do określonego zachowania przy użyciu siły i gróźb działając w warunkach recydywy oraz naruszenia nietykalności cielesnej - poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji.

KSP przekazała, że cztery pokrzywdzone kobiety rozpoznały mężczyznę. Na wniosek policjantów i prokuratora mokotowski sąd zastosował wobec 31-latka areszt tymczasowy na okres 2 miesięcy. Może mu grozić do 8 lat pozbawienia wolności.

Do napadów doszło we wtorek. Około północy na jednej z ulic Ursynowa mężczyzna podbiegł do kobiety wracającej do domu. Próbował ją przewrócić i wciągnąć w ciemny zaułek. Kobiecie udało się obronić, a napastnik uciekł.

Niespełna 15 minut później na sąsiedniej ulicy mężczyzna zaatakował na klatce schodowej jednego z bloków kolejną kobietę. Szarpiąc nią, próbował wciągnąć ją do windy. Na krzyk kobiety wołającej o pomoc zareagowali dwaj mężczyźni, którzy pospieszyli jej z pomocą. Przez jakiś czas gonili napastnika, który zdołał dobiec do samochodu i odjechać w nieznanym kierunku.

Sprawą zajęli się ursynowscy kryminalni. W rozmowach z pokrzywdzonymi kobietami ustalili rysopis mężczyzny i rozpoczęli jego poszukiwania. Informacja została przekazana do patroli w rejonie zdarzeń. Mężczyzna został zatrzymany na jednej z ulic Ursynowa; nie przyznawał się do popełnionych przestępstw.

Policjanci ustalili, że Sebastian S. może mieć związek z podobnymi atakami, do których doszło w maju na dwie inne kobiety. Podczas okazania zebrane informacje potwierdziły się - mężczyzna został rozpoznany przez pokrzywdzone kobiety.

Sebastian S. usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała i zmuszania do określonego zachowania przy użyciu siły i gróźb działając w warunkach recydywy oraz naruszenia nietykalności cielesnej. W sierpniu 2016 roku opuścił więzienie, gdzie odbywał wyrok za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym.

Źródło: (PAP)

Oprac. Karolina Pietrzak

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"