napastnik

Atak na warszawskiej woli. 34-latek przed jednym ze sklepów uderzył kobietę i zranił innego mężczyznę niebezpiecznym narzędziem. Napastnik był pijany.

W Reno w Nevadzie doszło do strzelaniny przed kasynem. Zginęły dwie osoby, a cztery trafiły do szpitala. Podejrzany został zatrzymany przez policję. Nie wiadomo, dlaczego otworzył ogień do ludzi.

23-latek w Warszawie na ulicy bez powodu zaatakował innego mężczyznę maczetą. Napastnika udało się zatrzymać dzień później. Grozi mu dożywocie.

Rozpoczęło się przesłuchanie 35-letniego funkcjonariusza Służby Więziennej, który we wtorek wtargnął do gabinetu lekarskiego w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i śmiertelnie dźgnął lekarza. Śledczy przedstawią mężczyźnie zarzuty.

Policjanci z Warszawy zatrzymali 37-latka podejrzanego o brutalne ataki na starsze kobiety na Ochocie. Mężczyzna, wcześniej skazany za rozboje, twierdził, że nic mu nie udowodnią. Tymczasem kluczowym dowodem okazał się ślad biologiczny.

Pod Nowym Dworem Mazowieckim doszło do brutalnego ataku na rowerzystkę, która cudem uniknęła tragedii. Dzięki szybkiej reakcji świadków, napastnik został zatrzymany.

Co najmniej 10 osób zginęło, a sześć zostało rannych w strzelaninie w szwedzkim mieście Orebro. Uzbrojony napastnik wtargnął do szkoły dla dorosłych. W sieci opublikowano dramatyczne nagrania z momentu ataku.

FBI potwierdziło, że zamachowiec z Nowego Orleanu to 42-letni obywatel USA Shamsud Din Jabbar, weteran armii USA. W jego samochodzie, a także na terenie Dzielnicy Francuskiej, w której doszło do ataku, znaleziono urządzenia wybuchowe. Śledczy są przekonani, że mężczyzna nie działał sam.

- Mężczyzna, który mnie napadł, został wypuszczony po przesłuchaniach - mówi 19-letnia mieszkanka Nowego Targu, która w weekend została zaatakowana przez 32-latka podczas powrotu z pracy do domu. Napastnik próbował ją dusić i rzucił w krzaki. Dziewczyna decyzję prokuratury określa mianem "żartu".

W nocy z soboty na niedzielę przy ul. Floriańskiej w Krakowie zostały uszkodzone witryny. Zniszczenia wyglądają na dziury po strzelaninie. Tej samej nocy doszło tam do pobicia. Napastnik uciekł przed przyjazdem policji.

W poniedziałek funkcjonariusze dostali zgłoszenie o nagiej i nieprzytomnej kobiecie na klatce schodowej w centrum Warszawy. 20-latka padła ofiarą gwałtu i została przewieziona do szpitala w ciężkim stanie. W sprawie pojawiają się nowe informacje.

Mężczyzna otworzył ogień na ulicy w pobliżu centrum handlowego "Słowiański" w mieście Krymsk w Kraju Krasnodarskim w Rosji. Według wstępnych informacji zginęły cztery osoby, w tym napastnik - podaje agencja TASS. Dwie osoby z ranami postrzałowymi trafiły do szpitala. Chwilę wcześniej mężczyzna miał przegrać sprawę rozwodową.

34-letni mężczyzna został zatrzymany kilka dni po tym, jak brutalnie pobił w sklepie klienta, który zwrócił mu uwagę, że jest wulgarny wobec ekspedientki. Nie doszło do tragedii, bo zaatakowanemu pomógł przypadkowy świadek, który interweniował i próbował zapanować nad napastnikiem.

Tragedia w Cetyni w Czarnogórze. Rodzinna awantura skończyła się rzezią na ulicy. Napastnik strzelał do przypadkowych przechodniów. Zginęło 11 osób, w tym dwoje dzieci. 6 osób zostało rannych. Władze kraju ogłosiły żałobę narodową.

28-letni agresywny mężczyzna zaatakował trzy osoby w Kołobrzegu. Szarpiąc je i bijąc, domagał się, by ofiary oddały mu pieniądze. Zdemolował też nadmorski bar i recepcję jednego z hoteli.

Zdesperowanego spacerowicza, który maszerował trasą i wygrażał niebezpiecznymi narzędziami przejeżdżającym kierowcom, zauważyli policjanci spieszący do wypadku. Widok, od którego włosy stawały dęba, poruszyć musiał wielu kierowców. Zatrzymał też funkcjonariuszy i kazał im natychmiast interweniować.

Aż 6 zarzutów usłyszał 45-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Zgodnie z ustaleniami policjantów, mężczyzna dopuścił się rozboju z użyciem noża oraz uszkodzenia pojazdów, do których strzelał z broni pneumatycznej. Będzie odpowiadał też za przestępstwo o charakterze seksualnym wobec nastolatki.

34-letnia ekspedientka sklepu spożywczego w Rudzie Śląskiej została w niedzielę kilkakrotnie ugodzona nożem przez swojego byłego 29-letniego partnera. Jest już po operacji, ale jej stan lekarze określają jako ciężki.

W jednym z mieszkań w północnej części Moskwy zabarykadował się nieznany napastnik. Wziął zakładników. Grozi, że wysadzi budynek - zaalarmowała agencja TASS. Chwilę później moskiewska policja zdementowała tę informację.