Trzykrotnie przyciął drzwiami wózek. Rasistowski atak kierowcy autobusu?
Skarga do Zarządu Transportu Miejskiego w tej sprawie została już złożona.
Kierowca autobusu linii 517 trzykrotnie, celowo podczas wysiadania przyciął drzwiami wózek z małym dzieckiem - tak twierdzi oburzona pani Maria, która opisała całą sytuację na portalu społecznościowym. Wózek prowadziła muzułmańska para. "Kierowcy nie są od demonstrowania swojego rasizmu" - pisze dalej internautka. Skarga do Zarządu Transportu Miejskiego w tej sprawie została już złożona.
- Wczoraj (piątek), ok godziny 23, przy ulicy Ryżowej, kierowca autobusu numer 517 (...) podczas wysiadania specjalnie trzykrotnie przyciął wózek z małym dzieckiem wysiadającej muzułmańskiej parze - pisze na Facebooku pani Maria.
- Kierowcy nie są od demonstrowania swojego rasizmu, swoich poglądów, kto może jeździć autobusem a kto nie. Mają nas wszystkich bezpiecznie dowieźć. To jest niedopuszczalne. Może zaraz będzie apartheid, kto może korzystać z komunikacji, a kto nie - dodaje internautka.
Awaria drzwi, czy celowe działanie?
Zdania osób komentujących tę sytuację są mocno podzielone. Wielu internautów dopatruje się awarii drzwi, a nie celowości działania kierowcy.
Bezskutecznie próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z biurem prasowym Zarządu Transportu Miejskiego.
Źródło: (Facebook/WawaLove.pl)
Przeczytaj też: Pożar na Żoliborzu. Kilkadziesiąt osób bez dachu nad głową?