Termin oddania mostu Łazienkowskiego zagrożony? Upały nie pomagają
Trudna sytuacja pogodowa ma wpływ na tempo prac przy odbudowie konstrukcji.
Swoimi obawami odnośnie terminu przejezdności mostu podzielił się na twitterze, wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. Wykonawca tej inwestycji zapewnia z kolei, że choć zagrożenie istnieje to zrobi wszystko aby dotrzymać ustalonego z miastem terminu.
Tyle pracy poświęcenia...a może być problem z terminem (liczony w dniach)odbudowy mostu Ł.Powód brak prądu w hutach:( pic.twitter.com/2fBx8k9hHT
— Jacek Wojciechowicz (@WojciechowiczJ)
- Nie chciałbym na dzień dzisiejszy przesądzać, jak potoczą się najbliższe tygodnie. Jednak wszystkie prace idą na razie zgodnie z założonym harmonogramem, a do przekazania mostu mamy jeszcze 2,5 miesiąca. Wiedzieliśmy, że od samego początku będą gonić nas terminy, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy aby przeprawa była przejezdna dla kierowców 31 października - powiedział WawaLove.pl Mateusz Gdowski, rzecznik prasowy firmy Bilfinger Infrastructure.
Sama budowa nie jest najłatwiejsza, zwłaszcza w okresie przechodzących nad stolicą upałów. Wystarczy powiedzieć, że na płycie temperatura sięga nawet 70 stopni Celsjusza. Remont jest spowodowany pożarem, do jakiego doszło 14 lutego br. Ogień był gaszony przez około 12 godzin. Mostem Łazienkowskim jeździło dziennie ponad 100 tys. pojazdów.
Przeczytajcie też: Święto Wisły bez Wisły? "Lepiej nie będzie"