Teatr Kamienica zagrożony. Walka sztuki z biznesem

Do CBA złożono zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Obraz

Znany aktor nie rezygnuje z walki o prowadzony od kilku lat Teatr Kamienica. Emilian Kamiński stwierdził, że czuje się oszukany. Wszystko przez zarząd wspólnoty mieszkaniowej, który bez zgody jego i miasta, oddał część foyer Teatru Kamienica w ręce pewnego biznesmena, a konserwator zabytków zgodził się na jego zamurowanie.

Emilian Kamiński mówił, że zamurowanie środka teatru jest równoznaczne z jego zamknięciem. - Teatr świetnie prosperuje. Mamy pełne sale, stałą widownię, ludzi, którzy kochają to miejsce. Czuję się rozgoryczony. Przeciwstawcie się, pomóżcie nam w ten sposób - mówił i zachęcał do podpisywania petycji "STOP dla zniszczenia warszawskiego Teatru Kamienica".

Kamiński nie jest właścicielem nieruchomości, w której mieści się Teatr Kamienica. Za wynajem płaci miesięcznie 40 tysięcy złotych. Jako najemca przejął budynek w opłakanym stanie. Na jego budowę poświęcił 14 lat życia. Dziś teatr jest miejscem, które zapewnia utrzymanie trzystu rodzinom, pomaga bezdomnym i niepełnosprawnym. Z groźbą likwidacji teatru nie mogą pogodzić się aktorzy i przyjaciele Emiliana Kamińskiego. - Tu od lat powstaje pewna wartość. To wartość niewymierna. W tym teatrze wytwarza się pewien kapitał, który ludzie zabierają ze sobą w życie. To jest kapitał artystycznych wzruszeń, refleksji, humoru - tłumaczy Olaf Lubaszenko.

Współwłaścicielem nieruchomości jest miasto. W poniedziałek, w sprawie nieruchomości, w której mieści się teatr, złożono w CBA zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski mówił, że wraz z doniesieniem, miasto przekazało obszerny materiał dowodowy.

- Kierujemy to doniesienie w sprawie, a nie przeciwko komuś. Zakładamy, że do oceny organów ścigania będzie należało, czy i kto popełnił przestępstwo - mówił Michał Olszewski. Tłumaczył, że głównym argumentem dla tego posunięcia była ochrona majątku miejskiego przed potencjalną możliwością jego wyprowadzenia.

Źródło: IAR

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"