Tak wyglądała ostatnia niedziela bez handlu w Warszawie
W weekend w stolicy temperatura sięgnęła prawie 23 stopni Celsjusza. Bulwary wiślane przeżyły prawdziwe oblężenie, a z nią stacja Orlen pod mostem Poniatowskim.
09.04.2018 | aktual.: 09.04.2018 14:04
Gigantyczna kolejka do stacji Orlen przy bulwarach wiślanych trwała od popołudnia do późnego wieczora. Mieszkańcy szybko zauważyli, że jest skutkiem wprowadzonej ustawy o zakazie handlu w niedziele.
- Dzisiejsze oblężenie królowej polskich rzek. Kolejka do wodopoju na stacji Orlen pod mostem na Powiślu i tłumne leżakowanie na "plaży" przy Saska Kępa. Też dziś byliście nad Wisłą? - czytamy na facebookowej stronie "Grochów Praga Południe"
Mieszkańcy Powiśla zauważyli, że nie chodzi tylko o zakaz handlu w niedziele. W ostatnim czasie stołeczny ratusz wydał oficjalne oświadczenie o legalnym spożywaniu alkoholu na bulwarach wiślanych, dodatkowo pierwszy raz w tym roku temperatura wzrosła powyżej 20 stopni Celsjusza, a w pobliżu nie ma żadnego innego sklepu i kolejka do stacji Orlen w każdy weekend wygląda tak samo.
Mieszkańcy Warszawy nie tylko stali w kolejce po zimne napoje, ale też po tradycyjne lody. A w tym przypadku zakaz handlu nie obejmuje lokali gastronomicznych, a kolejka jeszcze dłuższa niż pod stacją Orlen.