RegionalneWarszawaStrajk nauczycieli 2019. Podwójny dodatek dla warszawskich pedagogów

Strajk nauczycieli 2019. Podwójny dodatek dla warszawskich pedagogów

Dwukrotność dodatków motywacyjnych, czyli średnio 1200 złotych. Na tyle mogą liczyć stołeczni nauczyciele, którzy w kwietniu brali udział w ogólnopolskim strajku. Poinformował o tym radny Warszawy Andrzej Kropiwnicki.

Strajk nauczycieli 2019. Podwójny dodatek dla warszawskich pedagogów
Źródło zdjęć: © East News | ARKADIUSZ ZIOLEK
Piotr Białczyk

09.05.2019 16:49

Zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych pracownikom oświaty nie przysługuje wynagrodzenie za każdy dzień, w którym nie wykonywali obowiązków zawodowych. Z tego powodu nauczyciele w maju otrzymują niższe wynagrodzenia.

Jednak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że pieniądze na pensję zostaną w budżetach placówek oświatowych bez zmian oraz zostanie zmieniony regulamin wynagradzania pedagogów. Propozycja nowelizacji prawa jest już przygotowana i zaopiniowana przez związki zawodowe. Projekt ma zostać przedłożony na sesji rady miasta 16 lub 30 maja.

"Niesprawiedliwy projekt"

O zmianie prawa poinformował w czwartek warszawski radny PiS Andrzej Kropiwnicki, który jednocześnie jest przewodniczącym Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ "Solidarność". Projekt da dyrektorom szkół możliwość wypłaty pieniędzy pedagogom, którzy brali udział w ogólnopolskim strajku. Kwota ma wynieść dwukrotność dodatków motywacyjnych. Jak podkreślił radny, w Warszawie taki dodatek wynosi 600 zł. Pieniądze miałyby być wypłacane za miesiące wakacyjne.

"Solidarność" uznała ten projekt jest "niesprawiedliwy". - Dodatek motywacyjny z definicji jest przyznawany za zaangażowanie w pracę lub wyjątkowe osiągnięcia - stwierdził Andrzej Kropiwnicki. Dodał, że w przypadku strajku i wakacji trudno o takie uzasadnienie. Według samorządowca lepiej byłoby przeznaczyć "zaoszczędzone" pieniądze na wynagrodzenie za dodatkowe lekcje przeprowadzone przez nauczycieli.

Zgodne z prawem

"Takie rozwiązanie nie jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych" - stwierdza w opinii wiceminister finansów Leszek Skiba. Do naruszenia prawa doszłoby dopiero wtedy, gdyby wypłacono wynagrodzenia za strajk. Tak orzekała m.in. krakowska Regionalna Izba Obrachunkowa, która przedstawiła interpretację ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Ogólnopolski strajk nauczycieli trwał od 8 do 27 kwietnia. Został zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Forum Związków Zawodowych. Część oświatowej Solidarności dołączyła do protestu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: interia.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)